15-letni Emil B. odebrał życie Jakubowi K.

W chwili popełnienia zabójstwa miał ukończone 15 lat. Do tragedii doszło w maju 2019 roku, na szkolnym korytarzu jednej z warszawskich szkół. Na oczach kolegów i nauczycieli, Emil B. zaczął zadawać ciosy nożem i odebrał życie 16-letniemu Jakubowi K.

Przed sądem odpowiadał jako osoba dorosła. W styczniu 2022 roku zapadł prawomocny wyrok. Mordercę skazano na 25 lat pozbawienia wolności. Ponadto będzie musiał zapłacić 100 tys. zł na rzecz ojca ofiary oraz 50 tys. zł jego młodszemu bratu. W toku sprawy wykazano, nastolatek szczegółowo zaplanował zbrodnię, był świadomy swoich czynów i konsekwencji, z jakimi się one wiążą. Morderstwo było efektem konfliktu, jaki wywiązał się pomiędzy nastolatkami, a którego tłem miały być nierozliczone należności związane z obrotem narkotykami. Kara, jaka została wymierzona jest najwyższą z możliwych, ponieważ w przypadku osób, które w momencie popełniania przestępstwa nie ukończyły 18. roku życia, nie wymierza się kary dożywotniego pozbawienia wolności.

Nie tylko Emil B.

Czy dziecko byłoby zdolne do odebrania życia drugiemu człowiekowi? A czy małoletni potrafi przewidzieć konsekwencje swoich czynów? Czy nieletnich należy sądzić jak osoby dorosłe? W przypadku dzieci dopuszczających się brutalnych morderstw, możliwa jest rehabilitacja? Zbrodnie popełnione przez dzieci od lat rodzą szereg pytań, na które wciąż brak jest jednoznacznych odpowiedzi. W tym samym czasie dochodzi jednak do kolejnych przestępstw z ich udziałem.

W ocenie specjalistów, młodzi ludzie doskonale wiedzą, że zabójstwo jest czynem zabronionym i grozi za nie kara, jednak często nie potrafią połączyć tych wiadomości ze swoim aparatem afektywno-emocjonalnym. Zbrodnie przez nich dokonane są ukierunkowane na zaspokojenie doraźnej potrzeby, którą choć można zaspokoić w inny sposób, zaspokajana jest często właśnie przez czyn zabroniony, który wydaje się najszybszą i najprostszą drogą do spełnienia.

Każda zbrodnia powinna doczekać się kary. Jednocześnie kara ma uczyć, a nie krzywdzić. To właśnie przestępstwa popełnione przez nieletnich lokują się mniej więcej w połowie drogi prowadzącej do zaspokojenia obu tych potrzeb. Odpowiedzialność nieletnich wciąż budzi sporo kontrowersji. Nie mniej budzą zbrodnie przez nich dokonane.

Chcesz poznać innych nieletnich zabójców? Sięgnij po Detektywa 6/2022 (tekst Anny Rychlewicz pt. Nieletni zabójcy). Cały numer do kupienia TUTAJ.