Białystok: Policjanci z patrolówki po kilkunastu minutach poszukiwań zatrzymali 41-latka podejrzanego o zabójstwo. Do zdarzenia doszło w piątek wieczorek. 41-letni obywatel Ukrainy miał zaatakować nożem 48-letniego rodaka. Podejrzany usłyszał już zarzut zabójstwa i trafił na 3 miesiące do aresztu. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.
W piątek (2.07.2021) tuż przed godziną 23.00, dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie ugodzonym nożem. Do tego zdarzenia miało dojść w jednym z domów na osiedlu Młodych w Bialymstoku.
Policjanci na miejscu ustalili, że dwóch obywateli Ukrainy spożywało wspólnie alkohol. W pewnym momencie pomiędzy 41 i 48-latkiem doszło do awantury, podczas której młodszy z mężczyzn miał zaatakować nożem swojego rodaka. Niestety mężczyzna nie przeżył ataku „nożownika”, a napastnik po całym zdarzeniu uciekł.
Białystok – dwa noże zabójcy?
Mundurowi szybko ustalili rysopis podejrzanego i ruszyli na poszukiwania. Po kilkunastu minutach w pobliskich zaroślach policjanci znaleźli ukrywającego się tam mężczyznę, który wyglądem odpowiadał opisowi podejrzanego. Na jego ubraniu i ciele widoczne były ślady krwi. Mundurowi natychmiast zatrzymali agresywnego i nietrzeźwego mężczyznę. Śledczy pracujący na miejscu zbrodni zabezpieczyli do sprawy dwa noże.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 41-latkowi zarzutu zabójstwa. Decyzja sądu trafił on na 3 miesiące do aresztu. Za to przestępstwo kodek karny przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności.
źródło: policja.pl