Eryk Zamość – tragiczna śmierć 16-latka

Bestialska śmierć 16-latka. Eryk Zamość – to hasło często jest wpisywane w wyszukiwarkę w ostatnich dniach. Eryka śmiertelnie pobito. Zrobili to jego rówieśnicy.

Do tragedii doszło 28 lutego br. w Zamościu, przed godziną 16. 16-latek szedł chodnikiem i nagle zaczepiła go grupka młodych ludzi. Tak go pobili, że zmarł. Potem spokojnie odeszli z miejsca zdarzenia. Jeszcze tego samego dnia zatrzymano 4 osoby w wieku 16 i 17 lat. Młodsi z nich trafili do policyjnej izby dziecka.

Wstępne wyniki sekcji zwłok 16-letniego Eryka wykazały, że zmarł wskutek obrażeń okolicy głowy. 2 marca do Prokuratury Okręgowej w Zamościu doprowadzono dwóch 16-latków i 17-latka zatrzymanych w sprawie brutalnego pobicia. Usłyszeli zarzuty.

– Zarzut dotyczący pozbawienia życia usłyszał 17-latek. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę nawet dożywotniego pozbawienia wolności, ale w przypadku osób młodocianych, które w chwili dokonania tego czynu nie ukończyły 18 roku życia, nie orzeka się najwyższego wymiaru kary. Zatem 17-latka można skazać maksymalnie na 25 lat więzienia – poinformował prok. Artur Szykuła, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Dodając jednocześnie, że 17-latek przyznał się do pobicia, ale nie do zarzucanego mu czynu. – Dwóch 16-latków usłyszało zarzut popełnienia czynu karalnego w postaci udziału w pobiciu. Skierowaliśmy do sądu wniosek o umieszczenie ich w schronisku dla nieletnich.

Eryk Zamość

To sąd zdecyduje ile czasu tam spędzą. Czwarta zatrzymana do sprawy osoba, 16-letnia dziewczyna, nie usłyszała jeszcze żadnych zarzutów. Jednak prokurator, że czynności cały czas trwają, uzupełniany jest materiał dowodowy i ustalane są poszczególne role osób w zdarzeniu.  Świadkowie zdarzenia zostali przesłuchani.

– Sprawę rozpatrujemy dwuetapowo. Sprawcy szli za pokrzywdzonym i w pewnym momencie zaatakowali go w miejscu, w którym znaleziono ciało 16-latka. W pierwszym etapie zdarzenia (pobicia) brało udział dwóch nieletnich i 17-latek. W drugim, 17-latek samodzielnie podbiegł do chłopaka i z całej siły kopnął go w głowę. Pokrzywdzony upadł i zmarł – informuje prokurator Szykuła. 

Motywem pobicia miały być rzekome “pomówienia i rozpowszechnianie jakichś informacji na temat jednej z zatrzymanych osób”. 

Matka Eryka mówi, że jej syn był normalnym nastolatkiem, planował studia, nie było z nim żadnych kłopotów. Jej zdaniem sprawcy pobicia jej syna powinni odpowiadać jak dorośli. Niedawno zmarł jego ojciec.