Fabrykantki aniołków zabijały dzieci

Odrażające zbrodnie, których dopuszcza się płeć piękna, nie są wcale znakiem naszych czasów. Już w XIX wieku głośno mówiło się o  kobietach, które brały na wychowanie dzieci tylko po to, by je mordować. Kim były fabrykantki aniołków?

Pierwszą kobietą w Warszawie, która została określona tym mianem, była prawdopodobnie Wiktoria Szyferska. Jako prowadząca tak zwany „kantor stręczenia mamek”, znalazła się na celowniku służb w 1879 roku. Kobietom, które zaszły w niechcianą ciążę, proponowała pracę – w zamian za opiekę nad nimi, miały one karmić swoim mlekiem cudze dzieci. W rzeczywistości noworodki trafiały dalej, gdzie pozostawione same sobie, leżały głodzone i wychłodzone. Po śmierci trafiały do ulicznych wychodków. Szyferska doczekała się kary… Miała odbyć pokutę kościelną i odsiedzieć za kratkami symboliczne cztery miesiące.

Chcesz przeczytać o innych kobietach, które dopuściły się zbrodni? Sięgnij po Detektywa 3/2021 (tekst Anny Rychlewicz pt. „Słaba płeć, a taka okrutna”). Do kupienia TUTAJ.