Gang „Łokera” za kratkami! CBŚP rozbiło zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie prowadzili agencje towarzyskie oraz rozbojami próbowali eliminować konkurencję. W rozbiciu grupy wzięło udział blisko 150 policjantów. W sprawie prowadzonej przez Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej występuje 7 podejrzanych w tym 40-letni Daniel G. ps. „Łoker”.
Od wielu miesięcy policjanci z Zarządu w Rzeszowie Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem prokuratorów z Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą.
Mają wiele przestępstw na sumieniu! Jej członkowie zajmowali się czerpaniem korzyści z cudzego nierządu oraz dokonywali rozbojów na kobietach świadczących usługi seksualne indywidualnie. Z ustaleń śledczych wynika, że gang działał na terenie województwa podkarpackiego, małopolskiego, mazowieckiego i śląskiego.
Gang „Łokera” – kulisy działalności
Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że od początku 2020 roku, aż do rozbicia grupy, w nadzorowanych przez nich agencjach towarzyskich, funkcjonujących w wynajmowanych mieszkaniach mogło „pracować” kilkadziesiąt kobiet.
Poczynione ustalenia wskazują, że kobiety, w tym również cudzoziemki do pracy w „mieszkaniówkach” werbowane były za pośrednictwem m.in. portali internetowych. W zamian za organizację miejsca pracy, przygotowanie ogłoszeń dotyczących świadczonych usług seksualnych, a także ochronę oddawały część dochodu uzyskiwanego z prostytucji.
Wszystko wskazuje na to, że miesięczny dochód z działalności agencji mógł wynosić nawet 60 tysięcy złotych. Podejrzanym o kierowanie grupą jest 40-letni Daniel G.
Chcesz pracować? Tylko u nas!
Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy umawiali się jako klienci i dokonywali rozbojów z użyciem broni oraz innych niebezpiecznych narzędzi na kobietach świadczących usługi seksualne, próbując pozbyć się w ten sposób konkurencji.
Podczas „napadów” poza kradzieżą gotówki, biżuterii czy telefonów komórkowych należących do kobiet oraz ich klientów. Mężczyźni informowali „sterroryzowane” kobiety, że jeżeli nadal chcą „pracować”, to mogą wyłącznie w agencjach towarzyskich nadzorowanych przez nich.
Wówczas to zatrzymano 7 osób oraz zlikwidowano 7 agencji towarzyskich.
Sprawa jest rozwojowa
Okazało się, że jeden z zatrzymanych był osobą poszukiwaną w związku z rozbojem. Podczas przeszukania agencji, mieszkań oraz różnych obiektów użytkowanych przez podejrzanych, policjanci zabezpieczyli broń palną, amunicję hukową oraz atrapy broni palnej.
Zabezpieczono kilkanaście telefonów komórkowych wykorzystywanych w przestępczym procederze, zapiski i dokumenty rozliczeniowe oraz pieniądze. Na poczet przyszłych kar przejęto blisko 350 tys. zł.
Zatrzymanym przedstawiono łącznie 30 zarzutów. Najważniejsze to: udział w zorganizowanej grupie przestępczej, rozbojów, wymuszeń rozbójniczych, posiadania broni palnej bez wymaganego pozwolenia oraz niszczenia mienia.
Pięcioro zatrzymanych decyzją sądu zostało tymczasowo aresztowanych na okres 3 miesięcy. Wobec pozostałych zastosowano dozory policyjne.
Sprawa jest rozwojowa i śledczy nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Jeśli interesują Cię tematy gangsterskie, koniecznie zajrzyj do Detektywa nr 11/2020 (tekst pt. „Obawiali się go nawet „starzy pruszkowscy”). Do kupienia TUTAJ.
źródło: policja.pl
fot.pixabay.com