Gwałciciel prostytutek skazany na dożywocie. Taki wyrok usłyszał 33-letni Konrad K. Sąd Okręgowy w Częstochowie uznał go za winnego czterech brutalnych gwałtów na prostytutkach oraz zabójstwa jednej z nich. Dwa lata temu oskarżony został skazany na 17 lat więzienia za same gwałty, wykreślając z wyroku zabójstwo. Sąd Apelacyjny w Katowicach nakazał Sądowi Okręgowemu w Częstochowie ponowne rozpatrzenie sprawy w zakresie morderstwa 19-letniej kobiety. Teraz zapadł wyrok
33-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego Konrad J. był oskarżony o kilka gwałtów na kobietach świadczących usługi seksualne oraz o zabójstwo obywatelki Bułgarii. Mężczyzna porywał kobiety, wiązał je gwałcił i okradał. Zdaniem śledczych, Konrad J. zamordował jedną z kobiet.
Według aktu oskarżenia sporządzonego w Prokuraturze Rejonowej w Częstochowie, 29 grudnia 2017 r. mieszkający w Mogielnicy koło Białobrzegów na Mazowszu Konrad J. wyjechał samochodem dostawczym w kierunku Częstochowy, chcąc skorzystać z usług seksualnych kobiet stojących przy drodze krajowej nr 1.
W okolicach miejscowości Wikłów k. Częstochowy zatrzymał się obok 26-letniej obywatelki Bułgarii. Uzgodnił z nią wykonanie usługi, po czym kobieta wsiadła do samochodu Konrada J. i udali się w głąb lasu. Tam zabrał kobiecie telefon komórkowy, pobił, związał kablem elektrycznym i skuł kajdankami oraz wrzucił do przestrzeni bagażowej dostawczaka.
Następnie brutalnie zgwałcił. W pewnym momencie na miejsce zdarzenia przyjechała znajoma kobiety, co spowodowało ucieczkę. Konrad J. został zatrzymany jeszcze tego samego dnia przez zawiadomionych o zdarzeniu policjantów.
W czasie przeszukania należących do oskarżonego pomieszczeń w miejscu zamieszkania, znaleziono telefony komórkowe i inne przedmioty, które, jak się później okazało, należały do kobiet świadczących usługi seksualne przy drogach.
Gwałciciel prostytutek mordercą
Śledczy ustalili, że J. może mieć również związek z zaginięciem w 2017 r. 19-letniej prostytutki, obywatelki Bułgarii. W śledztwie ustalono, że 22 maja 2017 r. Konrad J. przyjechał samochodem dostawczym w okolice Danielowa koło Radomska i udał się do lasu w towarzystwie kobiety.
Tam ją pobił, związał kablem i drutem oraz wielokrotnie brutalnie zgwałcił. Następnie w nieustalony sposób pozbawił kobietę życia i jej zwłoki zakopał w pobliżu.
Konrad J. zabrał także swej ofierze telefon komórkowy, torebkę i biżuterię, które znaleziono w jego miejscu zamieszkania. Płytko zakopane zwłoki odnaleziono w grudniu 2017 r.
Aktem oskarżenia objęto również przestępstwa zgwałcenia kobiet świadczących usługi seksualne przy drogach, których Konrad J. miał dopuścić się 11 sierpnia 2017 r. pod Piotrkowem Trybunalskim oraz 30 października 2017 r. na obrzeżach Dąbrowy Górniczej. W tych przypadkach sposób działania sprawcy był podobny: mężczyzna zabierał kobiety samochodem do lasu w celu skorzystania z usługi seksualnej, potem groził pozbawieniem życia, krępował, dotkliwie bił oraz wielokrotnie brutalnie gwałcił. Oskarżony zabierał także pokrzywdzonym telefony komórkowe, pieniądze i inne przedmioty.
Gwałciciel prostytutek składa wyjaśnienia
W śledztwie 31-latek przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw i złożył obszerne wyjaśnienia. Na końcowym etapie śledztwa zmienił jednak wyjaśnienia, nie przyznając się do zabójstwa obywatelki Bułgarii.
Biegli psychiatrzy stwierdzili, że w chwili dokonania zarzucanych mu czynów Konrad J. był poczytalny. Niekarany w przeszłości , cieszył się dobrą opinią w miejscu zamieszkania.
Śledczy dowiedli, że żaden wyjazd dostawczym busem z miejsca zamieszkania w Mogielnicy na trasę DK 1 w rejon Piotrkowa Trybunalskiego czy woj. śląskiego nie wiązał się z jego działalnością gospodarczą. Natomiast na podstawie opinii biegłych psychologów stwierdzono, że oskarżony spełnia psychologiczne kryteria seryjnego sprawcy działającego z motywacji seksualnej.
Temida wydaje wyrok
W 2020 roku Sąd Okręgowy w Częstochowie skazał mężczyznę na 17 lat więzienia. Konrada J. uznano winnym czterech gwałtów, ale nie zabójstwa. Sprawca miał odbywać karę w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Prokuratura wniosła apelację od wyroku z 11 lutego 2020 roku. Sąd Apelacyjny uznał, że proces J. należy powtórzyć, oskarżony ma odpowiadać także za zabójstwo prostytutki.
14 marca w częstochowskim sądzie zapadł kolejny wyrok w tej sprawie. Konrada J. uznano winnym zabójstwa 19-latki i czterech brutalnych gwałtów. Skazano go na dożywocie, a wyrok ma spędzić w zamkniętym zakładzie karnym w systemie terapeutycznym. Poza tym oskarżony ma zapłacić zadośćuczynienie rodzicom zamordowanej kobiety (ojciec i matka mają otrzymać po 50 tysięcy zł).
Wyrok nie jest prawomocny.
Źródło: zycieczestochowy.pl, gazeta.pl
Fot. pixabay.com