Hakerzy: 5 sposobów na cyberbandytów

Hakerzy nie próżnują. Każdy, kto ma dostęp do twoich informacji, może dokonać oszustwa, zrabować ci pieniądze z konta bankowego lub podszyć się pod ciebie w innych sytuacjach. Skoro firmy średnio nas przed tym zabezpieczają, to może warto wziąć sprawy w swoje ręce i utrudnić im życie!

Kevin Mitnick, o którym opowiada film „Obława” z 2000 roku, stał się ikoną hakerów XX wieku. Uznano go za cyfrowego złodzieja wszech czasów. Jednak obecnie to już nie łobuz łamiący zabezpieczenia, oszust, kradnący z sieci najwrażliwsze dane i łamiący najlepsze systemy. Niegdyś psotny hultaj, nałogowo i niepokornie infiltrujący sieć Mitnick, który za kratami za swoje przewinienia i spektakularne hakerskie osiągnięcia odsiedział łącznie osiem lat, jest teraz konsultantem do spraw bezpieczeństwa sieci m.in. dla FBI i prelegentem międzynarodowych konferencji.

Każdy, kto ma dostęp do twoich informacji, może dokonać oszustwa, zrabować ci pieniądze z konta bankowego lub podszyć się pod ciebie w innych sytuacjach. Skoro firmy średnio nas przed tym zabezpieczają, to może warto wziąć sprawy w swoje ręce i utrudnić im życie!

Hakerzy… Jak się im nie dać? Oto pięć wskazówek:

1. Bądź na bieżąco

Większość kradzieży danych odbywa się za pośrednictwem aplikacji mobilnych. Najlepszą obroną przed złodziejami danych jest ich cykliczne aktualizowanie. Firmy wielokrotnie dodają nowe wersje swojego oprogramowania, ponieważ zapewniają bardziej zaawansowany i bezpieczny system. Za każdym razem, gdy otrzymasz powiadomienie o możliwości aktualizacji, nie bagatelizuj tego i postępuj zgodnie z procedurami.

2. Bądź wyjątkowy

Ponad 70 procent włamań w sieci to efekt słabego hasła lub tego samego hasła wykorzystywanego w różnych serwisach. Z prawie 100-procentową pewnością haker, który skradnie twoje hasło z jednego serwisu, przebiegle sprawdzi, czy nie działa ono w innych. Zwłaszcza jeśli korzystasz z bankowości internetowej lub innych aplikacji, w których hasło jest konieczne, nie używaj zwykłych formułek, takich jak data urodzenia, nazwisko lub numer telefonu. Dla każdej strony i usługi wymyśl nowe, unikalne hasło.

3. Bądź przebiegły

Zachowanie (zapamiętanie) hasła przez aplikację może zostać łatwo zhakowane. Dlatego w przypadku aplikacji, które udostępniają tę usługę, takich jak Facebook, Twitter, Gmail, aplikacja bankowa itp., najlepiej wybrać dwuskładnikowe uwierzytelnianie. Drugi stopień uwierzytelnienia będzie kodem numerycznym wysyłanym za pomocą SMS lub e-mail.

Metoda zadawania pytań weryfikujących jest zawodna. Ustalenie nazwiska panieńskiego matki czy imienia psa to z reguły pestka dla profesjonalnego cyberzłodzieja.

4. Bądź nieufny

Jeśli chcesz pobrać z sieci nowe aplikacje, sprawdzaj opinie o nich, wiarygodność producenta, jego pozostałe propozycje. Wiele aplikacji, które wyglądają niewinnie i umieszczane są w sklepach internetowych nawet znanych gigantów, wysysa z twoich urządzeń mobilnych dane i zdjęcia.

Google z początkiem tego roku ze swojego sklepu usunął blisko 30 takich apek [patrz RAMKA pod tekstem]. To głównie platformy do obróbki zdjęć oraz translatory, np. Photo Editor czy Word Translator – ten drugi wykradał dane do logowania z aplikacji mobilnych polskich, czeskich i włoskich banków. Ważne jest też cykliczne czyszczenie telefonu i używanie sprawdzonych i znanych antywirusów.

5. Bądź jak najwięksi

Najwyższy poziom bezpieczeństwa komputera zapewni ci specjalny, fizyczny klucz zabezpieczający (np. FiDO). Wykorzystuje on zaawansowaną technologię kryptograficzną. Takich kluczy używają ludzie, którzy o informacje na swoich urządzeniach obawiają się najbardziej, w tym pracownicy największych firm internetowych, doradcy finansowi, bankierzy itp.

Hakerzy nie próżnują więc musimy się bronić! Dlaczego przestępcy powinni się bać. Czytaj TUTAJ

Źródło: sztucznainteligencja.org.pl

Fot. Pixabay.com