Katherine Knight na pierwszy rzut oka wzbudza zaufanie. Miła, uśmiechnięta, wręcz czarująca. To jednak pozory. Urodzona w 1955 r. kobieta 20 lat temu została pierwszą Australijką, która została skazana na dożywocie bez możliwości ubiegania się o wcześniejsze zwolnienie. Powód? Zabiła swojego męża, a następnie ugotowała go na obiad dla swoich dzieci. Sędzia ogłaszający wyrok w listopadzie 2001 roku stwierdził, że kobieta wykazała się wyjątkowym okrucieństwem i nie żałuje swojego czynu. Powiedział, że nie ma innego wyjścia, jak umieścić ją do końca życia w więzieniu. Wyrok został przyjęty aplauzem przez przysłuchującą się jego ogłoszeniu publiczność.
Katherine Knight do tamtego makabrycznego posiłku wykorzystała mięso z jego pośladków. Przygotowała je wraz z warzywami i sosem. Odpowiednio przyrządzone danie zamierzała podać czworgu swoich dzieci na kolację. Na szczęście nie zdążyła. Wcześniej na ślad zbrodni natrafiła policja.
Katherine Knight miała trudne dzieciństwo
“Zbrodnia to niesłychana, pani zabija pana” – pisał przed wiekami nasz wielki mistrz Adam Mickiewicz. Sporo się zmieniło od czasów naszego wielkiego wieszcza. Dziś kobiety napadają, mordują, kradną i robią inne równie przerażające rzeczy tak samo często, jak mężczyźni, a nawet więcej! Przykładem jest właśnie historia Katherine Knight
Kobieta od dziecka była bita przez ojca – sadystę i alkoholika. Doświadczyła także molestowania seksualnego. Ponadto matka Kathy dzieliła się z nią opisami gwałtów, których doświadczała ze strony męża.
Jarosław Stukan w swojej książce “Seryjne morderczynie” napisał, że Kathy napadła na nauczyciela, który zranił ją w obronie własnej. Niepojęte jest dlaczego dziewczynka nie została wtedy objęta opieką, lub nie stanęła przed sądem dla nieletnich. Bardzo możliwe, że szkoła chciała po prostu pozbyć się problemu, jakim niewątpliwie były wyskoki Kathy.
Zamiast jej pomóc, przepuszczali ją z klasy do klasy, żeby jak najszybciej się jej pozbyć. Za tą teorią stoi fakt, że dziewczyna opuszczając szkołę nie umiała czytać ani pisać. Kathy miała wtedy 15 lat. Zaniedbanie, którego doświadczyła w domu rodzinnym plus zaniedbanie ze strony placówki oświaty były doskonałą pożywką, która doprowadziła do zaniku empatii i przemiany w brutalną morderczynię.
Kobieta w rzeźni
Gdy miała 17 lat zatrudniła się w rzeźni. Do jej obowiązków należało oddzielanie mięsa od kości. Kochała tę pracę. A szczególnie kochała zestaw nowiutkich noży rzeźnickich. Dostała je od szefa i wkrótce zaczęła je po kryjomu wynosić do domu.
W rzeźni kobieta odkryła nie tylko namiętność do noży, ale także uczucie do kolegi – Davida Kelleta. Wkrótce zostali parą. Trudno jednak ich związek określić jako udany.
Katherine biła partnera czym się dało i obrzucała go wyzwiskami. David nie był w stanie tego wytrzymać i znalazł sobie kochankę. Nie zdecydował się jednak odejść od szalonej konkubiny, być może ze strachu – rozjuszona Knight w razie ewentualnej wyprowadzki groziła mu śmiercią. Dość nieoczekiwanie zgodził się za to na ślub z Katherine.
Prawdopodobnie już podczas nocy poślubnej pożałował tej decyzji. Nowo poślubiona małżonka próbowała go udusić, ponieważ według niej nie sprawdził się w łóżku.
Katherine Knight szalała z nienawiści
Dwa lata po ślubie urodziła się córeczka pary – Melissa. David w końcu zdecydował się porzucić rodzinę i zbiec do swojej kochanki. Łatwo się domyślić, że upokorzenie związane z odejściem męża, było dla Katherine czymś absolutnie nie do przełknięcia. Kobieta szalała z nienawiści. Wobec braku męża zaczęła wyżywać się na małej córce. Knight zamknięto w szpitalu psychiatrycznym. Nie przebywała tam jednak zbyt długo. Po wyjściu położyła córeczkę na torach kolejowych i siekierą zaczęła grozić przechodniom. Ponownie zamknięto ją w psychiatryku. Ale wypisała się z niego na własne życzenie.
Katherina związała się z kolejnym mężczyzną – Johnem Price. Mężczyzna w 1998 roku odrzucił oświadczyny Katherine. Wtedy przekonał się czym pachnie przeciwstawianie się tej kobiecie. Najpierw dotkliwie go pobiła, a następnie doniosła na Johna do jego szefa, twierdząc, że jej partner kradnie. Mężczyzna został zwolniony z pracy, po czym wyrzucił Kathy z domu. Po jakimś czasie jednak do siebie wrócili. Razem wychowywali aż siedmioro dzieci – czworo Katherine i troje Johna.
28 lutego 2000 roku Katherine przez cały dzień zachowywała się dość dziwacznie… Wieczorem uprawiała seks z Johnem. Gdy mężczyzna zasnął, zadała mu 37 ciosów nożem. Potem obdarła jego ciało ze skóry, którą zawiesiła na drzwiach od pokoju. Ciało natomiast zabrała do kuchni. Obcięła Johnowi głowę i ugotowała na niej zupę. Wycięła mu także pośladki, z których usmażyła kotlety. Parujący obiad, podany z ziemniakami i sosem, czekał na dzieci – na szczęście nie zdążyły się nim poczęstować…
Sędzia ogłaszający wyrok w listopadzie 2001 roku stwierdził, że kobieta wykazała się wyjątkowym okrucieństwem i nie żałuje swojego czynu. Powiedział, że nie ma innego wyjścia, jak umieścić ją do końca życia w więzieniu. Wyrok został przyjęty aplauzem przez przysłuchującą się jego ogłoszeniu publiczność.
Źródło: wp.pl, interia.pl
Fot. pixabay.com