Konopie indyjskie zamiast uprawy pieczarek

Dawna pieczarkarnia przez wiele miesięcy kryła w sobie pewną tajemnicę, która jednak w końcu wyszła na jaw, dzięki działaniom mundurowych z Białej Podlaskiej. Policjanci otrzymali informację, że w hali najprawdopodobniej uprawia się konopie indyjskie, co jest przecież nielegalne.

Udali się więc pod wskazany adres, aby sprawdzić te doniesienia. Na miejscu okazało się, że w pomieszczeniach rzeczywiście rosną konopie, a pewien mężczyzna akurat zjawił się, by dojrzeć uprawę. Funkcjonariusze ustalili, że nielegalną działalność prowadzono w dawnej pieczarkarni od sierpnia 2021 roku. W hali, w plastikowych skrzynkach oraz wiaderkach, ujawniono także znaczną ilość suszu roślinnego. W trakcie akcji policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 44 i 49 lat. Dodatkowo, w samochodzie tego pierwszego znaleziono susz z marihuany, a w jego mieszkaniu gotówkę – w sumie 70 tys. zł. Mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani i odpowiedzą przed sądem za swoje czyny.

Nie tylko konopie indyjskie zamiast pieczarkarni

Tego typu historie znajdziecie w każdym numerze miesięcznika „Detektyw” i kwartalnika „Detektyw Wydanie Specjalne”. Szukaj działu Rozrywka z Temidą. Nasze gazety kupisz TUTAJ.