Kradzieże samochodów. Jak to się robi w USA?

Kradzieże samochodów w USA weszły na nowy etap rozwoju. Waszyngton mierzy się z plagą porwań samochodów wraz z kierowcą („carjacking”). Od początku roku w aglomeracji odnotowano już około stu takich przestępstw. Sprawcami są najczęściej nastolatki.

W ubiegłym tygodniu jedno z takich porwań zakończyło się tragicznie – śmierć poniósł 68-letni Mohammad Anwar, pochodzący z Pakistanu kierowca Ubera. Dwie nastolatki (13 i 15 lat), ustaliwszy między sobą plan działania, siłą wtargnęły do jego samochodu w centrum Waszyngtonu. Mężczyźnie zagroziły paralizatorem. Dziewczyny rozpędziły następnie pojazd, straciły nad nim kontrolę i doprowadziły do wypadku. Na jego skutek kierowca Ubera zmarł. Nastolatki zatrzymano; postawiono im zarzuty zabójstwa oraz porwania samochodu z użyciem broni.

Nastolatki z bronią – trend łączony z pandemią

Na portalach crowdfundingowych mieszkańcy stolicy USA zbierają fundusze, by pomóc rodzinie Anwara. „

Był ukochanym mężem, ojcem, dziadkiem, wujkiem i przyjacielem, który zawsze uśmiechał się, gdy tego potrzebowałeś. Zostawia bliską i daleką rodzinę, która bardzo go kocha i za nim tęskni” – przekazali w oświadczeniu jego najbliżsi.

Lokalne media piszą, że w 2021 roku w aglomeracji Waszyngtonu doszło już do ponad 100 przypadków takich porwań samochodów i wiążą niepokojący trend z pandemią.

– Jest zdecydowanie więcej nastolatków z bronią. I to w wieku 12, 13, 14 lat, którzy kradną samochody – mówi Denise Krepp z władz dzielnicy Hill East. Niektórzy mieszkańcy stolicy USA są na tyle zaniepokojeni, że ograniczają wyjazdy samochodem po zmroku.

O czujność apeluje burmistrz miasta Muriel Bowser:

– Do kradzieży samochodu dochodzi, gdy jest ku temu okazja – stwierdziła.

Zbrojne kradzieże samochodów są olbrzymią plagą w Chicago i na przedmieściach. Od początku 2021 r. nie ma dnia, w którym nie słyszelibyśmy o takich przypadkach, czyli tzw. carjackings. Dochodzi do nich praktycznie we wszystkich częściach miasta oraz coraz częściej na przedmieściach.

Takie rzeczy tylko w Ameryce

O śmiałej kradzieży w Stanach Zjednoczonych powiadomiła telewizja CBS Chicago. W nocy 6 lutego 2021 roku z serwisu Hawkinson Kia z Matteson w Illinois zniknęło aż sześć samochodów. Liczne kamery przemysłowe zamontowane w hali i na parkingu zarejestrowały zuchwałą akcję. Siedmiu złodziei przyjechało w ukradzionej w tym celu Hondzie CR-V. Próbowali nią sforsować bramę wyjazdową, a kiedy to się nie udało, porzucili japoński samochód. Wsiedli w skradzione z serwisu auta i opuścili nimi teren obiektu.

Jak uruchomili auta? Najpierw sprawdzali które z samochodów stojących w hali są otwarte. Ostatecznie kluczyki do nich znaleźli w zamykanej skrzynce w biurze serwisu. Włamali się do niego wybijając okienną szybę. Następnie opuścili go na już na kołach.

Ponieważ brama się nie poddała, przejechali przez śnieżne zaspy otaczające parking. Wśród skradzionych samochodów na pewno była Kia Sorento, Forte i K5. Razem sześć sztuk. Menedżer stacji serwisowej Kia, Greg Freeman zwrócił uwagę na kilka faktów.

Po pierwsze sądząc po sylwetkach i ubiorach złodzieje byli bardzo młodzi, niektórzy mogli być niepełnoletni. Mimo to akcja została dobrze zorganizowana i poszła całkiem sprawnie. Cała kradzież zajęła raptem kwadrans.

Skradzione samochody kosztują 100-115 tys. dolarów. Freeman nie sądzi, żeby w kradzież zamieszany był jakikolwiek pracownik salonu, czy serwisu.

Kradzieże samochodów: dwa łyki statystyki

Mogłoby się wydawać, iż kradzieże samochodów to problem Polski, no i może jeszcze niektórych krajów z naszego regionu Europy oraz krajów najmniej rozwiniętych. A tymczasem z plagą kradzieży zmagają się nawet rozwinięte kraje, w tym np. Stany Zjednoczone.

Amerykańskie Narodowe Biuro Ubezpieczeniowe (NICB – National Insurance Crime Bureau) opublikowało ciekawy raport. Dzięki niemu możemy się dowiedzieć, które stany i miasta należą do najbezpieczniejszych, a w których ryzyko utraty swojego samochodu jest największe.

Co ciekawe, po latach spadków liczby skradzionych samochodów w całych Stanach Zjednoczonych, w ubiegłym roku FBI odnotowało nieznaczny wzrost (o 1%) kradzieży aut.

Pozycję najniebezpieczniejszego amerykańskiego stanu, z punktu widzenia ryzyka utraty samochodu, bezapelacyjnie zajmuje Kalifornia. Aż osiem miast z tego stanu znalazło się w czołowej dziesiątce rankingu miast o najwyższym współczynniku liczby skradzionych aut na 100 tys. mieszkańców.

Krążowniki szos na celowniku złodziei

Z kolei amerykański Instytut “Highway Loss Data Institute” ogłosił nowe dane dotyczące strat związanych z kradzieżami samochodów.

Dwa duże samochody znane ze swoich mocnych silników – Dodge Charger HEMI i Dodge Challenger SRT Hellcat – znajdują się na liście najczęściej kradzionych pojazdów.

Oba te pojazdy mają wskaźnik roszczeń z tytułu kradzieży ponad 5 razy wyższy niż średnia dla modeli z lat 2016-18. Podobnie jak Infiniti Q50, luksusowy sedan średniej wielkości. Prawie wszystkie 20 modeli o najwyższych stawkach kradzieży to pojazdy z dużymi silnikami, pojazdy luksusowe lub pickupy.

Nieco zagadkowym jest to, że samochód, który znajduje się na szczycie listy najmniej skradzionych pojazdów, to także luksusowy sedan średniej wielkości – BMW serii 3 z napędem na dwa koła. Miał tylko jedno roszczenie dotyczące kradzieży pojazdu przy 104,901 rocznych ubezpieczeń tych pojazdów.

Dwa pojazdy na liście najmniej kradzionych to Tesla Model S i Model X. Ich niski współczynnik kradzieży może być związany z faktem, że jako pojazdy elektryczne są zaparkowane w garażach lub w pobliżu domu, aby być blisko zasilacza. W oddzielnym raporcie z zeszłego roku HLDI wykazało, że pojazdy elektryczne różnych producentów mają niższy wskaźnik roszczeń kradzieży niż porównywalne pojazdy o napędzie tradycyjnym.

Na liście najbardziej kradzionych pojazdów nie ma żadnej wersji Cadillaca Escalade, która wcześniej dominowała w rankingach pojazdów popularnych wśród złodziei. Częściowo dlatego, że duży luksusowy SUV ma teraz większą konkurencję w tej kategorii, w tym Infiniti QX80 i Land Rover Range Rover, pojazdów, które są obecnie jednymi z najbardziej kradzionych.

Źródło: autokult.pl, gazeta.pl, autowusa.com, tvpinfo.pl

Fot. Pixabay.com