Kraków: oszust sprzedawał dopalacze jako kokainę

Kraków: Małopolscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zlikwidowali domową wytwórnię środków psychoaktywnych. Zatrzymali jednocześnie 28-letniego mieszkańca Olsztyna, który produkował, a następnie rozprowadzał wśród zagranicznych turystów na Rynku Głównym w Krakowie „kokainę”. Jak się okazało substancja ta w rzeczywistości była mieszanką dopalaczy.

 Sprawca usłyszał zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych, a także czerpania korzyści majątkowej z ich sprzedaży. Policjanci zabezpieczyli także sztabki złotka oraz gotówkę w różnych walutach, o równowartości ok. 200 tys. zł. Za popełnione przestępstwa grozi podejrzanemu do 10 lat więzienia.

Kraków: takiego oszusta dawno nie było

Funkcjonariusze z wydziału do walki z  przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, od dłuższego czasu deptali po piętach mężczyźnie, który handlował nielegalnymi prochami na krakowskim Rynku.

28-latek z Olsztyna sprzedawał obcojęzycznym turystom mieszankę dopalaczy (pentedron, 3MMC, BMK) oraz tzw. wypełniaczy (benzokainy i lidokainy. Zapewniał,, że jest to najwyższej klasy kokaina.

Za działkę białego, niebezpiecznego dla życia i zdrowia proszku inkasował do 400 zł. Diler w obawie przed zdemaskowaniem oszustwa, wybierał klientów wśród nietrzeźwych cudzoziemców, czasowo przebywających w Krakowie.

„Biała śmierć” i prawdziwe złoto

Narkotykowego „biznesmena” zatrzymano „w pracy”, na Rynku Głównym, u wylotu ulicy Floriańskiej.  Miał przy sobie 10 woreczków z pentedronem. W wynajmowanym przez niego mieszkaniu w rejonie Rynku Głównego, policjanci znaleźli dopalacze oraz wypełniacze (benzokainę i lidokainę). Mógł z niej uzyskać ok. 100 działek dilerskich o czarnorynkowej wartości sięgającej 30 tys. zł.  Ponadto policjanci zabezpieczyli sztabki złota oraz pieniądze w różnych walutach o równowartości 200 tys. zł. Były schowane przez niego w sejfie wynajętym w firmie świadczącej usługi depozytowe.

Zatrzymany usłyszał łącznie 34 zarzuty handlu oraz wprowadzenia do obrotu znacznych ilości substancji psychoaktywnych, z czego uczynił sobie stałe źródło dochodu. Podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstw i złożył wyjaśnienia.

Prokuratora Okręgowa w Krakowie zastosowała wobec 28-latka środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 10 tys. zł, dozoru Policji oraz zakazu opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa ma charakter rozwojowy i planowane są dalsze zatrzymania osób zaangażowanych w nielegalny proceder.

Źródło: policja.pl

Fot. Pixabay.com