Miał być nieśmiałym i spokojnym chłopakiem – przynajmniej tak mówiono o nim w szkole. Poza nią – okazał się mordercą.
15-latek od pewnego czasu miał problemy w nauce, nie zdał egzaminów z kilku przedmiotów, a ponadto nie pomagał w obowiązkach domowych – to wszystko miało być przyczyną pozornie niegroźnej sprzeczki pomiędzy nastolatkiem, a jego matką. Ta postanowiła ukarać chłopaka odcinając mu dostęp do internetu oraz zabierając konsolę do gier. W odwecie nastolatek sięgnął po strzelbę myśliwską. Wymierzył w matkę – strzelił i zabił. Następnie na celownik wziął swojego 10-letniego brata. Padł strzał. Oddał jeszcze jeden – do ojca wracającego z pracy.
Do tragedii doszło w lutym 2022 roku, w Elche na południu Hiszpanii. Według niektórych źródeł, przez trzy kolejne dni chłopak mieszkał ze zwłokami rodziców i brata. Inne doniesienia mówią o ciałach ukrytych w szopie, ułożonych jedno na drugim. Czas po morderstwie 15-latek poświęcił na gry komputerowe, usprawiedliwiając jednocześnie swoją nieobecność w szkole chorobą. W międzyczasie – dla niepoznaki – odpisywał na wiadomości bliskich z telefonu swojej matki. Kiedy krewni w końcu dotarli do jego domu, chłopak miał przyznać się, że zabił całą rodzinę. Nie wyraził jednak żadnej skruchy.
Nie tylko nastolatek, który okazał się mordercą
Czy dziecko byłoby zdolne do odebrania życia drugiemu człowiekowi? A czy małoletni potrafi przewidzieć konsekwencje swoich czynów? Czy nieletnich należy sądzić jak osoby dorosłe? W przypadku dzieci dopuszczających się brutalnych morderstw, możliwa jest rehabilitacja? Zbrodnie popełnione przez dzieci od lat rodzą szereg pytań, na które wciąż brak jest jednoznacznych odpowiedzi. W tym samym czasie dochodzi jednak do kolejnych przestępstw z ich udziałem.
W ocenie specjalistów, młodzi ludzie doskonale wiedzą, że zabójstwo jest czynem zabronionym i grozi za nie kara, jednak często nie potrafią połączyć tych wiadomości ze swoim aparatem afektywno-emocjonalnym. Zbrodnie przez nich dokonane są ukierunkowane na zaspokojenie doraźnej potrzeby, którą choć można zaspokoić w inny sposób, zaspokajana jest często właśnie przez czyn zabroniony, który wydaje się najszybszą i najprostszą drogą do spełnienia.
Każda zbrodnia powinna doczekać się kary. Jednocześnie kara ma uczyć, a nie krzywdzić. To właśnie przestępstwa popełnione przez nieletnich lokują się mniej więcej w połowie drogi prowadzącej do zaspokojenia obu tych potrzeb. Odpowiedzialność nieletnich wciąż budzi sporo kontrowersji. Nie mniej budzą zbrodnie przez nich dokonane.
Chcesz poznać innych nieletnich zabójców? Sięgnij po Detektywa 6/2022 (tekst Anny Rychlewicz pt. Nieletni zabójcy). Cały numer do kupienia TUTAJ.