Opoczno: uliczna szarpanina zakończona śmiercią

Czarna kartka z kalendarza: 7 stycznia. 7 stycznia 2020 roku, około godziny 19.30, w Opocznie (woj. łódzki)e rozegrały się dramatyczne sceny. Jak ustalili pracujący nad sprawą policjanci, pomiędzy mężczyznami wywiązała się szarpanina, która zakończyła się ugodzeniem nożem 31- latka.

Sprawcy z miejsca zbrodni odjechali samochodem, zostawiając konającego mężczyznę na chodniku. Służby ratunkowe chwilę po zdarzeniu powiadomił znajomy ofiary. Niestety pomimo natychmiastowo udzielonej pomocy medycznej w wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł w opoczyńskim szpitalu.

Analizą sprawy zajęli się kryminalni z opoczyńskiej policji. Skrupulatnie kompletowali materiał dowodowy, który z każdą chwilą przybliżał ich do rozwikłania okoliczności zbrodni. Docierali do świadków i zaczęli wiązać ofiarę z trojgiem mieszkańców Opoczna. Ich mozolna praca przyniosła efekty.

Już w niecałą dobę od zgłoszenia policjanci zatrzymali podejrzanych o udział w zabójstwie. Okazali się nimi 44-letni mężczyzna, jego 34-konkubina oraz 15-letni kuzyn sprawcy. Wszyscy usłyszeli zarzuty. 44-letniego mieszkańca Opoczna oskarżono o zabójstwo. 34-latka oraz 15-latek usłyszeli zarzut współudziału w zbrodni.

Podejrzanego o zabójstwo 44-latka wcześniej wielokrotnie notowano za różnego rodzaju przestępstwa. Między innymi za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Funkcjonariusze znali również 31-latka, który otrzymał śmiertelne ciosy nożem.

Sprawa była opisywana w lokalnych mediach. Niestety, nie udało nam się znaleźć informacji o sądowym finale tego dramatu.

Opoczno: policjanci prowadzą jednego z podejrzanych. Fot. policja.pl