Płock. W środę, 9 marca, około godziny 11., w jednej z kamienic przy ul. Wyszogrodzkiej, doszło do makabrycznego odkrycia. Znaleziono ciała trzech chłopców w wieku 7, 12 i 17 lat. Wiele wskazuje na to, że doszło do zabójstwa, którego dokonał ojciec jednego z nich. Poszukuje go policja.
Zwłoki trzech chłopców odnaleźli w środę przed południem w domu przy ul. Wyszogrodzkiej w Płocku strażacy. Otrzymali oni zgłoszenie o braku kontaktu z nastolatkiem od jego koleżanki. Na miejscu nie zastano osób dorosłych.
Strażacy wezwali na miejsce policję. Funkcjonariusze wraz z prokuratorami pracowali na miejscu przez wiele godzin. Jeszcze w środę rozpoczęto poszukiwania mężczyzny, którego dane policja i prokuratura ujawniła w czwartek – gdy poszukiwania ruszyły prowadzono je na terenie miasta i poza nim, także na Wiśle – od płockich bulwarów miejskich w górę rzeki, wzdłuż jej brzegów, w kierunku Kępy Ośnickiej.
W środę po południu odnaleziono samochód, którym poruszał się płocczanin. Ten został porzucony w miejscowości Wykowo, kilkanaście kilometrów od Płocka – w rejonie rzeki Wisły. To 16 kilometrów od miejsca zbrodni.
Kiedy chłopcy byli mordowani, ich mama Małgorzata była z córką Oliwią w warszawskim szpitalu. Dziewczynka leczy się tutaj na białaczkę.
Płock: chłopcy byli bardzo dobrzy i grzeczni
– To byli bardzo dobrzy i grzeczni chłopcy – mówi ich sąsiadka Małgorzata w rozmowie z dziennikarzem „Faktu”. – Nie przesiadywali jak inni na podwórku, z daleka mówili dzień dobry, interesowali się sportem. Ale ich ojczym nie wzbudzał mojego zaufania, a znam się na ludziach – dodaje.
– Piotrek był moim kolegą, normalnym nastolatkiem. Uczył się, grał w piłkę, czasem łowił ryby, dogadywał się z każdym. Jeszcze tydzień temu spotkaliśmy się, żeby pochodzić po mieście – opowiada inny sąsiad. Piotrek unikał opowiadania o swojej rodzinie, ale wiem że ich ojciec często pił alkohol.
Policja szuka podejrzanego
Śledztwo w sprawie potrójnego zabójstwa prowadzi Prokuratura Rejonowa w Płocku, która wydała decyzję o publikacji wizerunku poszukiwanego.
Podejrzanym jest Radosław Kolasiński. Mężczyzna najprawdopodobniej ubrany był : w ciemną kurtkę z napisem odblaskowym HI – TEC umieszczonym na piersi, ramieniu oraz plecach, szalik-typu komin w kolorze zielono – niebieskim oraz czapkę, buty sportowe koloru niebieskiego.
Mundurowi podają, że poszukiwany ma specyficzny styl poruszania się – stopy do zewnątrz, chód szybki.
Policja jednocześnie o przekazywanie wszelkich informacji na temat miejsca przebywania poszukiwanego bądź innych istotnych informacji, które mogą doprowadzić do jego odnalezienia pod numer alarmowy 112, ewentualnie pod numery telefonów: 47 705 16 00 lub 47 705 16 01.
Źródło: portalplock.pl, polsatnews.pl,
Fot. policja.pl