Przewóz: pobili i wrzucili do szamba 3-letnie dziecko

Czarna kartka z kalendarza: 27 marca. 27 marca 2008 roku, w Przewozie koło Zielonej Góry, doszło do zabójstwa niespełna 3-letniej Sandry. Skatowane dziecko wrzucono do przydomowego szamba. Dziewczynka utopiła się. Za zbrodnię odpowiadała 27-letnia matka dziecka i jej 67-letni przyjaciel.

Obydwoje dużo pili. Jak opowiadali sąsiedzi dziennikarzom: | – rządziła nimi nalewka. Dużo pili. Ona często kupowała wódkę w sklepiku w Przewozie. Jak nie miała za co, to spotykała się z nim. On wcześniej mieszkał w Sulechowie. Pił, opuścił żonę, przeniósł się do matki w Przewozie.

 Do dramatu doszło w czasie kolejnej, zakrapianej alkoholem libacji. Stanisław G. zdenerwował się z powodu płaczy dziecka, które siedziało na kolanach matki – Magdaleny. Postanowił je „uciszyć”. Jak wynika z aktu oskarżenia Stanisław chwycił dziecko za rączkę, podniósł i uderzał po całym ciele kijem podobnym do bejsbola. Matka nie reagowała na agresywne zachowanie konkubenta, nie udzieliła córeczce pomocy. Zakrwawione, nieprzytomne dziecko wywiozła w wózku na podwórze, mężczyzna wrzucił je do szamba.

Przewóz: zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem

Świadkiem dramatu był starszy o 2 lata brat Sandry. Chłopiec powiadomił o wszystkim sąsiadkę, a ta – policję. Kiedy funkcjonariusze zjawili się w obejściu zastali kompletnie pijaną matkę i jej znajomego. W zbiorniku na fekalia leżała martwa dziewczynka.

Jak wykazała sekcja zwłok Sandra jeszcze żyła, kiedy wrzucono ją do wody. Bezpośrednią przyczyną wody było utonięcie. Oprawcy usłyszeli zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

Wyrok w sprawie, o której mówiła cała Polska, zapadł 9 grudnia 2009 roku. Mężczyzna został skazany na 25 lat więzienia, jego konkubina – 15 lat pozbawienia wolności. Skazani decyzję sądu przyjęli bez emocji. Stanisław, jak zawsze, stał z kamienna twarzą. Nie drgnął mu nawet policzek. Tak samo zachowywała się Magdalena.

Sędzia podkreśliła, że najbardziej bohatersko zachował się braciszek zamordowanej dziewczynki. Mały Kacperek widząc co się dzieje biegał po wsi Przewóz szukając pomocy.

W październiku 2010 roku Sąd Apelacyjny w Poznaniu podtrzymał wyroki dla dzieciobójców orzeczone przez sąd w Zielonej Górze.

Więcej ciekawych i intrygujących tematów kryminalnych znajdziesz  w miesięczniku „Detektyw” i kwartalniku „Detektyw Wydanie Specjalne”. Zapraszamy do naszego esklepu: TUTAJ.

fot. pixabay.com