Rodney Alcala, czyli „Randkowy zabójca”

Rodney Alcala w młodości brał udział w telewizyjnym show „Randka w ciemno”. Kobieta, która wygrała z nim spotkanie, ostatecznie wycofała się twierdząc, że jest „zbyt przerażający”.

Odrzucony mężczyzna rozpoczął morderczą karierę, która nadała mu przydomek „Randkowy zabójca”. Zasłynął nie tylko z IQ o wartości 135, ale także z wyjątkowej brutalności, z jaką traktował swoje ofiary. Każdą jego zbrodnię poprzedzała demonstracja okrucieństwa. Podduszał swoje ofiary do utraty przytomności, a następnie czekał aż się ockną. Proceder powtarzał kilka razy. Zwieńczeniem było zadanie zabójczego ciosu. W 2010 roku Alcala został skazany na śmierć za uprowadzenie i zabójstwo pięciu kobiet. Trzy lata później przyznał się do zamordowania kolejnych dwóch mieszkanek Nowego Jorku. W 2016 roku został oskarżony o kolejne zabójstwo. Śledczy nazywali go maszyną do zabijania i porównywali z Tedem Bundym. Analizując jego sprawę stwierdzili, że ofiar Alcala mogło być jednak o wiele więcej – szacunki mówią nawet o 130 kobietach. W lipcu 2021 roku Rodney Alcala zmarł w więziennym szpitalu Corcoran w Kalifornii, gdzie oczekiwał na egzekucję.

Nie tylko Rodney Alcala

Ponadprzeciętna inteligencja i imponująca bystrość. Pewnego rodzaju geniusz. Krótko mówiąc – geniusz zbrodni. Przeświadczenie mówiące o niebywałym intelekcie seryjnych morderców i psychopatów, postrzega się jako jeden z największych mitów kryminalnej rzeczywistości. Historia zna jednak przypadki, kiedy człowiek stojący po ciemnej stronie mocy, mógł poszczycić się zaskakująco wysokim IQ. W tym przypadku – morderczym IQ.

Dopuścili się największych i najbardziej brutalnych zbrodni. Stali za najkrwawszymi morderstwami. Przedrostek „naj” pojawia się także w kontekście ich bystrości. Przypisuje się im ponadprzeciętną inteligencję, dzięki której, pomimo wzmożonych wysiłków służb, przez długi czas udało im się uniknąć wymiaru sprawiedliwości. W rzeczywistości iloraz ich inteligencji niewiele odbiegał od średniego poziomu intelektu w populacji osób niezaburzonych. Narzędziem obalającym stereotyp wybitnie inteligentnych morderców są także badania wykazujące, że im wyższy wskaźnik psychopatii, tym niższe IQ. Niemniej, w kręgu największych zbrodniarzy, możemy znaleźć wiele „wybitnych” jednostek, które poziomem inteligencji znacznie przekraczają średnie wartości. 

Interesują Cię mordercy z wysokim IQ? Sięgnij po Detektywa 12/2022 (tekst Anny Rychlewicz pt. „Mordercze IQ”). Cały numer do kupienia TUTAJ.