Seweryn Adamczyk zaginął ponad 8 lat temu. Sprawa wydaje się beznadziejna, ale w takich sprawach zdarzają się cuda! Może i tak będzie tym razem? Niektórzy wyszli z domu i do tej pory nie wrócili. Inni wyjechali do pracy za granicą i przepadli bez śladu. Nie wiadomo, co się z nimi dzieje i gdzie teraz przebywają. Przypatrz im się dobrze. Jeśli posiadasz informacje, które mogą pomóc w odnalezieniu zaginionych osób, koniecznie skontaktuj się z policją.
W dniu 17 marca2013 roku do Komisariatu Policji w Krościenku n/D zgłoszono zaginiecie Seweryna Adamczyka, mieszkańca Tylmanowej, który w w/w dniu o godzinie 14:30 opuścił miejsce zamieszkania i do chwili obecnej nie powrócił.
Seweryn Adamczyk: jak to się stało?
Tylmanowa to spokojna, malowniczo położona wieś w województwie małopolskim, w powiecie nowotarskim, w gminie Ochotnica Dolna. Stanowi doskonałą bazę wypadową w okoliczne góry – Pieniny, Gorce oraz Beskid Sądecki. Tutaj dorastał i uczęszczał do szkoły urodzony 6 stycznia 1997 roku Seweryn Adamczyk. Z zebranych informacji można o nim powiedzieć w skrócie , że był normalnym nastolatkiem, miał znajomych i nie sprawiał kłopotów wychowawczych.
17 marca 2013 roku w niedzielę 16 letni Seweryn poszedł na poranną Mszę do Kościoła. Później, wspólnie z rodziną, zjadł obiad i usiadł do nauki. Około godziny 14.30 wyszedł z domu nie mówiąc dokąd się wybiera i co zamierza robić. O godzinie 16 na jednym z przystanków autobusowych w Tylmanowej zauważył go jeden z braci wracając samochodem do domu. Zadzwonił do Seweryna i zapytał czy chce się z nim zabrać. Chłopak jednak odmówił twierdząc, że czeka na kolegę. Kilka minut po zakończeniu rozmowy Seweryn wsiadł do busa zmierzającego w kierunku Krakowa. Dowodem na to jest zapis z pobliskiego monitoringu.
Wieczorem wysłał do dwóch koleżanek sms-a. Wynikało z niego, że uciekł z domu, że nie potrafi powiedzieć mamie. Pisał, że nie wróci bo nie ma miejsca dla niego. Zapewniał, że jest w Krakowie oraz przeprosił za wszystko. W tym samym dniu na Policji zgłoszono zaginięcie. Od tamtej pory z nikim się nie kontaktował i nikt go nie widział.
Seweryn Adamczyk ubrany był w czarną czapkę zimową, czarną kurtkę, fioletową bluzę z kapturem, spodnie dresowe z napisem ELADO w kolorze szaro-czarnym, sportowe buty koloru czarnego z pomarańczowymi sznurówkami. Posiadał przy sobie portfel materiałowy oraz telefon komórkowy marki Nokia Asha.
Rysopis poszukiwanego
Wzrost około 180 cm, waga 65 kg (sylwetka szczupła), włosy za ucho brązowe, twarz pociągła, nos prostolinijny duży.
– Ostatni raz widziano go 17 marca 2013 roku o godzinie 16:00 przez swoich znajomych w miejscowości Tylmanowa na przystanku autobusowym, gdzie wsiadał do busa w kierunku Krakowa. Około godziny 20:20 przesłał sms-a swojej znajomej, że jest w Krakowie i nic mu nie jest. Do chwili obecnej zaginiony nie nawiązał kontaktu z rodziną.
Policja apeluje o pomoc w odnalezieniu zaginionego. Każdy kto posiada informacje na temat Seweryna Adamczyka proszony jest o kontakt z policją – nr 997 lub dyżurnym KPP Nowy Targ tel. 18 2610400.
www.sadeczanin.pl, policja.pl, zaginieniprzedlaty.pl