Strzelanina w USA. Jest wiele ofiar

Policja w Indianapolis została wezwana do jednej z placówek firmy FedEx niedaleko lotniska, ponieważ miała tam miejsce strzelanina. Osiem osób zginęło, a wiele zostało postrzelonych.

Osiem osób zginęło, a wiele zostało postrzelonych przez napastnika w magazynie firmy kurierskiej w Indianapolis w nocy z czwartku na piątek – poinformowała miejscowa policja.

Sprawca strzelaniny w magazynie firmy kurierskiej FedEx w Indianapolis popełnił samobójstwo – poinformowała w piątek lokalna policja. Napastnik zabił się strzałem w głowę po dotarciu na miejsce policji.

Ofiary ataku zostały przewiezione do okolicznych szpitali. Według agencji AP, hospitalizowane są co najmniej cztery osoby, ale może być ich więcej.

Świadkowie zdarzenia relacjonowali miejscowym mediom, że napastnik strzelał z broni automatycznej. Jeden z pracowników magazynu powiedział, że sprawca nie był mu znany.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 23 czasu lokalnego (piątek, godz. 5 rano w Polsce) w magazynie niedaleko lotniska w Indianapolis, stolicy stanu Indiana.

Strzelanina, jakiej nie było

Najtragiczniejsza strzelanina w USA w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat miała miejsce w Las Vegas (stan Nevada) w której zginęło 58 osób plus sprawca.

W największych strzelaninach w USA w ostatnich latach zginęło wiele osób. Najtragiczniejszą była ta w Las Vegas w 2017 r. w której zginęło aż 58 osób plus sprawca. Wywołuje to za każdym razem dyskusję i wołania o ograniczenie dostępu do broni w USA, która kończy się na dyskusji.

Prezydent USA Donald Trump oświadczył przy okazji jednego ze spotkań z dziennikarzami w sierpniu 2019 r., że popiera dokładniejsze sprawdzanie nabywców broni palnej.

– Nie chcemy, aby szaleńcy posiadali broń. To chodzi o nich. Oni pociągają za spust. Broń sama nie pociąga za spust. Dlatego musimy przyjrzeć się bardzo poważnie problemowi chorób psychicznych – mówił w rozmowie z dziennikarzami w Morristown w stanie New Jersey.

Najtragiczniejsze strzelaniny w USA w ostatnim czasie:

1. Las Vegas (Nevada) – 58 osób zginęło + sprawca (2017)

Sprawca ataku 64-letni Stephen Paddock ostrzelał z okna na 32. piętrze hotelu Mandalay Bay Resort and Casino uczestników koncertu odbywającego się pod kasynem Luxor Las Vegas w czasie trzydniowego festiwalu muzyki country „Route 91”. W wyniku strzelaniny zginęło 59 osób, a 851 zostało rannych.

2. Orlando (Floryda) – 49 osób zginęło + sprawca (2016)

3. Virginia (Wirginia) – 32 osoby zginęły + sprawca (2007)

4. Sandy Hook (Connecticut) 27 osób zginęło + sprawca (2012)

5. Sutherland Spring (Teksas) – 26 osób zginęło + sprawca (2017)

6. Luby’s (Teksas) – 23 osoby zginęły + sprawca (1991)

7. El Paso (Teksas) – 22 osoby zginęły (2019

8. San Ysidro (Kalifornia) – 21 osób zginęło + sprawca (1984)

9. Stonman Douglas High School (Floryda) – 17 osób zginęło (2018) -.

10. University of Texas (Teksas) – 16 osób zginęło + sprawca (1966)

Rekordy na rynku broni palnej w USA

Można odnieść wrażenie, że nie ma tygodnia, by zza oceanu nie dopłynęły informacje o kolejnej strzelaninie, w której zginęło co najmniej kilka osób. Strzelanina to codzienność! Amerykanie w styczniu rzucili się masowo do sklepów.

W niektórych punktach sprzedażowych obsługa już teraz bezradnie rozkłada ręce, gdyż broni i amunicji najzwyczajniej w świecie zaczyna brakować. “United States of… Guns” wraz ze zwycięstwem Joe Bidena i Demokratów w Kongresie stanęła przed możliwością zaostrzenia przepisów federalnych.

Strzelanina: Ameryka idzie na rekord

Amerykanie idą na rekord jeśli chodzi o zakupy nowej broni. Wszystko jak się okazuje z obawy przed możliwością wprowadzania ograniczeń w tym zakresie przez administrację Joe Bidena.

Dane jakie miały pokazać skalę zakupów płyną zarówno od Federalnego Biura Śledczego (FBI), ale też chociażby z National Schooting Sports Foundation. Według agentów federalnych w samym styczniu 2021 r. pojawić się miało 4 317 805 wniosków o kontrolę zakupów broni palnej. Dotyczy to również takich kwestii, jak uzyskanie zgody na przenoszenie ukrytej broni ze sobą, itp. uprawnień dodatkowych. W porównaniu ze styczniem roku ubiegłego wzrost ma oscylować wokół 60 proc. Zaś National Schooting Sports Foundation odnotowała 75,2 proc. wzrost sprawdzeń pod kątem samego zakupu broni w punktach zajmujących się handlem na rynku wewnętrznym.

Nie we wszystkich stanach wymagane jest przejście ewaluacji ze strony agend federalnych, właśnie pod względem karalności i innych czynników mogących uniemożliwić zakup upragnionej broni. Stąd też, dane są w znacznym stopniu zaniżone. Dziennikarze z Washington Examiner podkreślają chociażby przykład stanu Michigan. Dane odnośnie sprawdzeń i zakupów w tym miejscu, w styczniu 2021 r., były o 264,4 proc. wyższe niż w styczniu 2020 roku. Oznacza dodatkowe 57 016 kontroli, w porównywalnych okresach.

Źródło: infosecurity24.pl, bankier.pl

fort. pixabay.com