Zabójstwo Patrycji z Bytomia. Jest wyrok!

Zabójstwo Patrycji z Bytomia zszokowało opinię publiczną. Dziewczyna miała tylko 13 lat. Zabójca – niespełna 15. Dziewczyna była w ciąży. Nastolatek, który zabił dziewczynę, do zakładu poprawczego. Wyjdzie z niego najpóźniej za sześć lat, czyli w momencie, gdy ukończy 21 lat.

Wyrok w prawie zabójstwa zapadł na posiedzeniu w Sądzie Rejonowym w Tarnowskich Górach. Postanowienie zapadło po trzech dniach rozpraw przed Wydziałem Rodzinnym i Nieletnich. Toczyło się ono za zamkniętymi drzwiami, zgodnie z regułami przyjętymi dla spraw z udziałem nieletnich. Sąd na podstawie zeznań świadków i nadesłanych opinii ustalał okoliczności śmierci nastolatki. W postanowieniu potwierdził, że to Kacper zabił Patrycję, a wcześniej z nią współżył.

Nie był to proces karny. Sprawa toczyła się w oparciu na przepisach ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Pokrzywdzeni – rodzice zamordowanej – nie mogli w takim postępowaniu być oskarżycielami posiłkowymi, jak w sprawie karnej, mogli natomiast uczestniczyć w rozprawie. W czwartek w sądzie byli zarówno rodzice Patrycji, jak i Kacpra. Sam Kacper po wysłuchaniu postanowienia wybuchł płaczem. Płakali też jego rodzice i matka Patrycji.

Zabójstwo Patrycji. Kulisy zbrodni

Nastolatka została zamordowana na początku tego roku. Jak wynika z ustaleń postępowania, dziewczyna była w ciąży z Kacprem. Po zatrzymaniu przez policję chłopak przyznał się, że pozbawił ją życia. Został umieszczony w schronisku dla nieletnich. Zabójstwa dokonał dzień przed swoimi 15. urodzinami. Przez to nie mógł odpowiadać przed sądem jako osoba pełnoletnia.

Patrycja zniknęła 12 stycznia. Szukała jej rodzina, znajomi oraz kilkudziesięciu policjantów z Piekar, Bytomia, Knurowa i komendy wojewódzkiej w Katowicach. Ciało odnaleziono następnego dnia na terenie nieużytków w Piekarach Śląskich. Dziewczyna miała wiele ran zadanych ostrym narzędziem.

Zgodnie z ogólnymi zasadami Kodeksu karnego, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła 17. roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach — np. zbrodni zabójstwa, gwałtu zbiorowego lub porwania — do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty już 15-latek.

Zabójstwo Patrycji. Kara dla nastolatka

Wobec nieletnich sąd może orzec środki wychowawcze, np. umieszczenie w zakładzie poprawczym (a wcześniej, do zakończenia całej procedury, w schronisku dla nieletnich).

Jeśli czwartkowe postanowienie się uprawomocni, Kacper opuści zakład poprawczy najpóźniej po ukończeniu 21. roku życia. Wówczas wykreśla się wszystkie wpisy w rejestrze karnym, taka osoba ma czystą kartę. Są też procedury, które pozwalają na warunkowe zwolnienie z zakładu poprawczego przed ukończeniem 21. roku życia.

Pierwsza wersja wydarzeń

Jak mówią policjanci, zatrzymany nastolatek najpierw przedstawiał z pozoru wiarygodną z pozoru wersję – że we wtorek wieczorem Patrycja po kłótni z nim pobiegła w kierunku ul. Bytomskiej w Piekarach Śląskich i wsiadła do autobusu. Z szukającymi dziewczyny policjantami jeździł po znajomych, wskazywał potencjalnych świadków.

 – Policjanci dotarli jednak do świadka, który widział ich razem w autobusie, to rzuciło cień na jego relacje. To był moment zwrotny – powiedziała przed rokiem rzeczniczka śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara.

15-latek później przyznał, że faktycznie wsiadł z Patrycją do autobusu, mówił, że poszli na spacer. Twierdził też, że ktoś ich napadł. Według ustaleń śledztwa, sprawca zadał ofierze nożem liczne rany kłute.

Do zabójstwa doszło na dzień przed ukończeniem przed zatrzymanego 15. roku życia. Zgodnie z ogólnymi zasadami Kodeksu karnego, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła 17. roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach – np. zbrodni zabójstwa, gwałtu zbiorowego lub porwania – do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty już 15-latek.

Źródło: policja.pl, onet.pl. PAP

Fot. pixabay.com