Zabójstwo w Witostowicach rozwiązane po 3 latach

Czarna kartka z kalendarza: 20 lipca. 20 lipca 2014 roku miało miejsce zabójstwo w Witostowicach. Z rąk Marcina K. zginął 56-letni Zenon K. Sprawę udało się rozwikłać dopiero po 3 latach.

Zenon K., emerytowany policjant, mieszkał na południu Dolnego Śląska w niewielkich Witostowicach razem ze swoją konkubiną Urszulą B., jej dorosłą córką z poprzedniego związku oraz dwoma synami. 19 lipca 2014 roku, po powrocie z pracy zaczął się awanturować. Nie było to nic nowego. Był znany z porywczego charakteru i zamiłowania do wysokoprocentowych trunków. Jego konkubina miała tego dość i zadzwoniła po pomoc mieszkającego w tej samej miejscowości Marcina K. Znanego był we wsi z zamiłowania do „porządku”. Mężczyzna spełnił jej prośbę i pojawił się w nocy z 19 na 20 lipca 2014 roku.

 Niebawem konkubina Zenona K. zgłosiła policji jego zaginięcie. Mówiła na wsi, że po kolejnej awanturze jej partner już nie wrócił do domu. Ludzie w to uwierzyli, poza siostrą zaginionego złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Śledztwo jednak stało w miejscu. Nie było ciała, brakowało dowodów.

Dość długo mundurowi nie potrafili ustalić gdzie przebywa mężczyzna lub co się z nim stało. Dopiero po 3 latach okazało się, że Zenon K. został zamordowany. Jego ciało leżało zakopane w lesie kilkaset metrów od domu.

Zabójstwo w Witostowicach: wyroki

W tej sprawie zatrzymano pięć osób (dwie kobiety i trzech mężczyzn). Wszyscy, w zależności od swojej roli w tej zbrodni usłyszeli zarzuty zabójstwa, pomocnictwa i mataczenia w sprawie.

– Marcin K. przybył do domu zajmowanego przez pokrzywdzonego, tam zaczął go bić, po czym wyszedł z nim na zewnątrz, wyprowadził na łąkę, gdzie zadawał mu uderzenia łopatą w głowę w wyniku, których pokrzywdzony zmarł. Następnie, po kilku godzinach od zdarzenia, razem ze swoim znajomym Grzegorzem L. ukrył zwłoki pokrzywdzonego zakopując je w kompleksie leśnym relacjonował, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Świdnicy.

Marcin K. został skazany na 25 lat więzienia. Konkubina Zenona K. za zacieranie śladów przestępstwa i składanie fałszywych zeznań na 8 miesięcy pozbawienia wolności. Natomiast Grzegorz L., który pomagał ukrywać zwłoki na 6 miesięcy (z warunkowym jej zawieszeniem tytułem próby na okres lat 2). Tomasz M. – za niepowiadomienie policji o zdarzeniu – na 8 miesięcy więzienia. Zaś Agata B. za zacieranie śladów i składanie fałszywych zeznań na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata.

Wyrok jest prawomocny.

Zabójstwo 89-letniej kobiety w Racławicach. Czytaj TUTAJ.