Afera Zalew – kosztowności w słoikach…

Niedługo potem, pod hasłem „wykonywania czynności służbowych”, ci sami funkcjonariusze zaczęli tworzyć własny kanał przemytniczy. Wszystko na swój użytek. Wszystko pod pozorem walki z przemytem. W procederze wykorzystywano kanały łączności kontrwywiadu, sprzęt resortu oraz fałszywe dokumenty wystawiane przez MSW. W niektórych procederach udział brali nieświadomi niczego funkcjonariusze, którzy byli przekonani, że są częścią akcji operacyjnych milicji lub kontrwywiadu. Afera Zalew ujrzała światło dzienne dopiero w 1971 roku, gdy znaleziono kosztowności zakopane w słoikach nad Zalewem Zegrzyńskim, gdzie swoje wille mieli wpływowi oficerowie kontrwywiadu. Wyjście na jaw procederu związane było z wewnętrznymi potyczkami i walkami w MSW oraz rywalizacji pomiędzy wywiadem i kontrwywiadem.

Fałszywy konsul, któremu salutowała milicja. Najsłynniejszy casanova i wyrok, którego odczytywanie trwało 5 godzin. Miłośnik transportu zbiorowego, który jako kontroler NIK-u sprawdzał czystość firanek w radomszczańskich autobusach. Kanciarz, hochsztapler, krętacz. Sprzedawca marzeń, kolorowy ptak, Janosik z PRL-u. Choć dziś działalność niektórych może wywoływać uśmiech, służbom z pewnością nie było z nimi do śmiechu.

Cenzura, masowe aresztowania, kartki żywnościowe i puste półki w sklepach – to krajobraz kojarzony z czasami Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. Choć okres PRL-u nie należał do łatwych, dziś wielu myśli o nim z nostalgią. Wspominają smak oranżady, waty cukrowej i wody z saturatora. Myślą o jeszcze jednym… O tym, że by przetrwać, trzeba było się nieźle nakombinować. Na kartach historii zapisało się wielu, którzy ten fach opanowali do perfekcji.

Dziś pisze się o nich książki i kręci filmy. Ich śmiałe poczynania to gotowy scenariusz na absolutny hit kinowy. Byli udręką dla milicji i (często) bohaterami dla społeczeństwa. Mieli swoich poprzedników i mają swoich następców. Kłamstwo, przekręt i oszustwo – choć co rusz przybierają nowe (wcale nie bardziej wyrafinowane formy), nigdy się nie dezaktualizują. 

Chcesz poznać więcej kanciarzy PRL-u? Sięgnij po Detektywa Wydanie Specjalne 4/2023 (tekst Anny Rychlewicz pt. Kanciarze PRL-u). Cały numer do kupienia TUTAJ.