Kradł katalizatory samochodowe

Obiektem jego pożądania były katalizatory samochodowe. Analizując jego dokonania, można stwierdzić, że prowadził w tej branży sprawnie działający biznes. Działał na terenie Elbląga oraz Gdańska. Ale to ten pierwszy okazał się pechowy…

Pewnego październikowego poranka, 2021 roku, mieszkańcy jednej z elbląskich ulic usłyszeli wołanie o pomoc. Krzyki dochodziły spod jednego z zaparkowanych samochodów. Leżał tam mężczyzna… Wcześniej podniósł auto lewarkiem, jednak zrobił to w dość niedbały sposób. W momencie wyciągania katalizatora lewarek przesunął się i przygniótł znajdującego się pod autem nieszczęśnika. Na miejsce wezwano policję oraz straż pożarną, by wydostać uwięzionego pod autem mężczyznę. Gdy udało się go wyswobodzić, okazało się, że jest nim 21-letni seryjny złodziej, który trudnił się wycinaniem i kradzieżą katalizatorów. Mężczyzna został zabrany do szpitala na badania, skąd odebrali go policjanci. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży, za który grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Nie tylko mężczyzna, który kradł katalizatory samochodowe

Pożądliwość utożsamiana jest zazwyczaj z namiętnością, rozwiązłością i lubieżnością. W rzeczywistości ma ona nie tylko wymiar seksualny. Jest naturalnym pragnieniem człowieka, które przekracza jednak pewne granice. Bardzo często – granice prawa. Kierowanie się w życiu pożądliwością, niejednego doprowadziło już do zguby…

Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego” – dwa ostatnie przykazania Dekalogu stanowią całość. Tradycja chrześcijańska, by przywrócić kobiecie należną godność i nie porównywać jej do zwierząt czy przedmiotów, wyodrębniła jednak ostatnie – dziesiąte – przykazanie. W efekcie mamy więc jedno związane z pożądaniem cielesnym i drugie – z pozostałymi dobrami należącymi do bliźnich. Dobra te są niczym studnia bez dna. Obiekty pożądania są tak samo różne, jak potrafią być zgubne.

Żony, domu, niewolnika i wołu… Pożądaliśmy, pożądamy i pożądać będziemy, bo to naturalne pragnienie człowieka. Pozostaje tylko jedno pytanie – czy warto? Bez względu na wartość i wagę pożądanego mienia, rolę odważnika pełni tutaj kara. A na nią zawsze przyjdzie czas.

Chcesz poznać podobne sprawy? Sięgnij po Detektywa Wydanie Specjalne 4/2022 (tekst Anny Rychlewicz pt. Pragnienie, które przekracza granice prawa). Cały numer do kupienia TUTAJ.