Poszukiwany Kamil  Żyła: czy zabił dziennikarza?

Chorzowscy policjanci poszukują Kamila Żyłę podejrzanego o zabójstwo dziennikarza. Chorzowska prokuratura wydała za poszukiwanym list gończy, a Sąd Rejonowy w Chorzowie zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Apelujemy do wszystkich osób, które mają jakiekolwiek informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanego mężczyzny, o kontakt osobisty lub telefoniczny z Policją pod numerem 47 85 452 55 lub 112.

Przypomnijmy dramatyczne wydarzenia sprzed kilkunastu miesięcy…

W nocy z 26 na 27 marca nieopodal stadionu GKS Katowice doszło do potwornej zbrodni. Dziennikarz TVN Paweł K. został bestialsko zamordowany, kiedy spędzał czas z ukochaną Eweliną Ż. Sprawca zadał młodemu mężczyźnie 50 ciosów nożem i uciekł. Śledczy o tę potworną zbrodnię podejrzewają Kamila Żyłę, byłego męża ukochanej Pawła.

Paweł K.  był młodym dobrze zapowiadającym się dziennikarzem. Tworzył materiały do programu “Dzień Dobry TVN”.  Przebojowy, przystojny, cieszył się powodzeniem u kobiet. W oko wpadła mu Ewelina Ż., przy której chciał się ustatkować. Kobieta pracuje w branży kosmetycznej.

 Jej małżeństwo z Kamilem  się nie układało zbyt dobrze. Mężczyzna był górnikiem “siedzącym z piwem przed telewizorem i chodzącym na mecze”. Kobieta miała tego dość i postanowiła złożyć pozew o rozwód. Chciała zmienić swoje życie na lepsze. To wtedy poznała Pawła.

Feralnego wieczora 26 marca 2022 roku para udała się na randkę. Najpierw była romantyczna kolacja w restauracji. Później Paweł i Ewelina pojechali na galę boksu do Będzina. Wieczór miał się zakończyć w miłej atmosferze. Para pojechała wynajętym samochodem w okolice stadionu GKS Katowice. Administracyjnie teren ten należy do Parku Śląskiego w Chorzowie.

Kobieta nie wiedziała, że ma w aucie nadajnik. Nie wiedziała, że jest śledzona, a każdy jej ruch “kontrolowany” przez męża, od którego odeszła.

W pewnym momencie do samochodu podszedł sprawca, otworzył drzwi od strony pasażera i zadał mu kilkadziesiąt ciosów nożem Pawłowi. Dziennikarz próbował się bronić, jednak sprawca wywlókł go z samochodu i zadał jeszcze kilka ciosów. Dziennikarz zdołał wczołgać się do samochodu. Spanikowana kobieta uciekła z miejsca zbrodni i pojechała z wykrwawiającym się Pawłem na pogotowie w Katowicach. Gdy dojechali na miejsce na ratunek było już za późno… Jak wykazała sekcja zwłok, sprawca zadał dziennikarzowi 50 ciosów nożem kuchennym o długim ostrzu.

Zdaniem śledczych za tym brutalnym zabójstwem stoi Kamil Żyła. Jego telefon logował się w miejscu zabójstwa, a kilkanaście godzin później, na granicy z Niemcami, w okolicach przejścia w Jędrzychowicach. To on miał podejść od tyłu do samochodu i raz za razem wbijać nóż w ciało Pawła. Dźgał dziennikarza bez opamiętania. Nie udało się go zatrzymać.

Zrozpaczona rodzina w wiadomości przekazanej “Gazecie Wyborczej” zadaje głośne pytanie: dlaczego nadal nie odnaleziono mordercy ich syna i brata? Zdecydowali się napisać do GW po tym, jak w stosunkowo krótkim czasie udało się zatrzymać  sprawcę tragicznego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina z Myszkowa. Sebastiana M. ujęto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie czeka na ekstradycję do Polski.

Sprawę poszukiwań Sebastiana M. szybko objął swoim nadzorem prokurator generalny i minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro. Tego samego działania Ziobro odmówił rodzinie zamordowanego Pawła K., gdy ta zwróciła się do niego z taką prośbą.

Nie rozumiemy, dlaczego Minister nie objął tej naszej sprawy nadzorem (odmowna reakcja na nasz list)? Od czego to zależy, że jedne sprawy są objęte nadzorem, a inne nie? Jesteśmy bezsilni, bo od 1,5 roku nic się w naszej sprawie nie zmieniło.  Czy gdyby dziennikarz TVP, a nie TVN? Dla nas ważny jest człowiek. Nie ma znaczenia wykonywany zawód, poglądy, które ktoś reprezentuje, przynależność partyjna czy okoliczności sprawy. Ważne jest równe traktowanie, bo tak naprawdę liczy się człowiek oraz poczucie bezpieczeństwa i sprawiedliwości. Nie wiemy, co miało wpływ wpływ na działania i decyzje w tej sprawie. Nie wiemy, co o tym myśleć – napisała do “Gazety Wyborczej” rodzina Pawła K.

Sprawę skomentowała prokuratura zajmująca się zabójstwem Pawła K. Jak opisała, rodzina miała wcześniej zastrzeżenia do procedowania Sądu Rejonowego w Chorzowie w zakresie wyznaczenia terminu posiedzenia dotyczącego tymczasowego aresztowania sprawcy.- Pomimo skierowania przez prokuratora wniosku o areszt 1 kwietnia 2022 r. sąd wyznaczył termin posiedzenia aresztowego dopiero na 9 maja 2022 r.

 Prokuratura ponaglała sąd, wskazując, że tymczasowe aresztowanie jest pilne i niezbędne, by rozesłać za podejrzanym list gończy i wydać Europejski Nakaz Aresztowania – napisał “GW” prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. Szefowa Prokuratury Rejonowej w Chorzowie dodała natomiast w rozmowie z redakcją, że Kamil Żyła jest poszukiwany czerwoną notą Interpolu, a jego poszukiwania przejęła specjalna grupa z Komendy Głównej Policji.

Rysopis:

SYLWETKA: waga około 75 kg, sylwetka szczupła, wzrost 170-180;

ZNAKI SZCZEGÓLNE: tatuaż „logo” klubu sportowego FC Barcelona;

WŁOSY: włosy ciemne z możliwością ufarbowania na jasny blond;

KOLOR OCZU: brązowe.

Wszystkie osoby mające jakiekolwiek informacje o poszukiwanym, proszone są o osobisty z policjantami z Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie przy ul. Legnickiej 1 lub telefoniczny pod numerem telefonu: 47 85 452 55 lub z najbliższą jednostką Policji pod numerem 112.

Źródło: se.pl, eska.pl, policja.pl

Fot. Interpol.eu