Assunta Maresca: zmarła pierwsza szefowa camorry

Assunta Maresca, znana jako Pupetta lub „Little Doll”, zyskała sławę, gdy w wieku 18 lat zastrzeliła zabójcę swojego męża w Neapolu. Proces relacjonowały dzienniki po obu stronach Atlantyku. Zanim wstąpiła w szeregi camorry, jednej z najpotężniejszych organizacji przestępczych we Włoszech, zdobywała nagrody w konkursach piękności. Gazety nazwały ją „diwą zbrodni”, a pewien muzyk skomponował nawet piosenkę na jej cześć – „La legge d’onore”. Tak oto zrodziła się legenda Pupetty Mareski, mściwej dziewczyny o twarzy anioła, która z miłości jest w stanie dopuścić się poważnego przestępstwa.

Assunta Maresca była niepospolitą  dziewczyną. Stąd przezwisko “Pupetta”, czyli laleczka, które Włoszka nosiła od dziecka. Jej ojcem był boss mafii z Castellammare, Vincenzo Maresca. Przy takim ojcu oraz w otoczeniu czterech braci dorastanie musiało być trudne. Zwłaszcza gdy Assuntę zaczęli interesować chłopcy. Wiedziała, że nie będzie jej dane poślubić “zwykłego” chłopaka, choćby go nawet pokochała olbrzymią miłością…   

Według Corriere della Sera, jedyna dziewczyna w rodzinie czterech braci, Maresca podobno wykazywała w dzieciństwie cechy przemocy i zaatakowała koleżankę z klasy, powodując poważne obrażenia. Pierwsze grzechy młodości były początkiem tego, co miało przynieść dorosłe życie

Pupetta zwracała uwagę swoją urodą, w wieku 19 lat zdobyła nawet tytuł “Miss Rovigliano”, gminy nieopodal Neapolu. Zaraz potem zauważył ją Pasquale Simonetti zwany Pasquale ’e Nola, młody kamorysta pracujący na targu warzywno-owocowym w Neapolu i zajmujący się przemytem papierosów i rękodzieła. Był presidente di prezzi, “prezesem od cen”, co oznacza, że ustalał ceny na produkty rolne, najczęściej przemocą, kierował też przepływem towarów ze wsi do miasta i wskazywał nabywców.

20-letnia Assunta wyszła za niego 27 kwietnia 1955 roku. Ślub odbył się w Papieskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Różańcowej w Pompejach. Wesele było jak z bajki z setkami zaproszonych gości. Ppodobno wszystkiego było trzykrotnie za dużo – alkoholu, jedzenia, rozpusty.

Assunta Maresca tamten dzień zapamiętała do końca życia

16 lipca 1955 roku, zaledwie 80 dni po ślubie z Pupettą, Simonetti został zastrzelony w pobliżu dworca kolejowego w Neapolu. Egzekucji dokonali Gaetano Orlando i Gaetano Nuvoletta, “żołnierze” odwiecznego rywala Simonettiego, Antonio Esposito. W chwili śmierci męża Pupetta była w szóstym miesiącu ciąży. Na wieść o strzelaninie wpadła w szał. Domagała się nie tylko zemsty za śmierć ukochanego, ale też sama chciała jej dokonać.

Czwartego sierpnia 1955 roku uzbrojona po zęby, w towarzystwie brata Ciro, podjechała limuzyną do Grandone Café na Via Novara, w pobliżu dworca kolejowego w Neapolu. Na zewnątrz siedział i popijał kawę człowiek, którego szukała – Antonio Esposito. Podeszła do niego spokojnym krokiem, jednym ruchem wyjęła z torebki rewolwer Smith & Wesson, który dostała od męża w prezencie ślubnym, po czym opróżniła cały magazynek.

 Kule przeszyły ciało Esposito, ale Pupetta chwyciła broń brata i oddała kolejne strzały. Nafaszerowała martwego zabójcę męża kulami. Od tej pory Pupettę i jej brata ścigali śledczy.

Piękna wdowa i zemsta, której dokonała, stały się tematem mediów. Dzięki licznym znajomościom przez ponad dwa miesiące kobieta pozostawała nieuchwytna. W ręce policji wpadła dopiero 14 października 1955 roku. Już za kratkami Pupetta urodziła pierwsze dziecko, Pasquale Jr.

Assunta Maresca : Ludzie powinni to usłyszeć!

Podczas procesu Pupetty sąd w Neapolu po raz pierwszy w historii zgodził się na użycie mikrofonów, aby tłum na zewnątrz mógł wysłuchać wyroku. Pupetta do samego końca twierdziła, że działała w samoobronie, tłumacząc się obawą o życie swoje i swojego nienarodzonego dziecka.

Jej niezwykła uroda i delikatny głos sprawiły, że od pierwszych dni procesu dostawała propozycje małżeństwa. Jeden z muzyków skomponował nawet na jej cześć piosenkę “La legge d’onore” – “Prawo honoru”. Uwielbienie tłumów nie uchroniło jednak “Laleczki” przed skazującym wyrokiem.

 Sąd wymierzył jej karę 18 lat więzienia. Obrona odwołała się od wyroku, a sąd apelacyjny skrócił go do 13 lat i czterech miesięcy. Po sześciu latach spędzonych w więzieniu, w 1965 roku została ułaskawiona. Kiedy wychodziła z więzienia, nadal nie mogła opędzić się od adoratorów.  

Zdaniem specjalistów…

“To bardzo osobliwe zabójstwo – wyjaśniała po latach  Isaia Sales, specjalista od kamorry. – Pascalone był bardzo znaczącą postacią, Pupetta mogła zatem wysłać zabójców, by wykonali zadanie, ale tego nie zrobiła, gdyż według tradycji, zemsta powinna być dokonana publicznie. To inaczej niż w mafii sycylijskiej, która jest bardziej podstępna. Mafia sycylijska opiera się na bezkarności: jest się mafiosem, jeśli unika się aresztowania albo daje się aresztować i wkrótce wychodzi się na wolność. To dowód władzy. Mafioso stara się być bezkarny i nie chce świadków. W kamorze przeciwnie, aby okazać swoją władzę, trzeba ją zamanifestować publicznie, uteatralizować przemoc: najwyżej ceni się pojedynek przy wszystkich albo publiczne zabójstwo. Tu chodziło o zbrodnię honoru. Czyn Pupetty był więc czymś całkiem nowym. Pokazywał także, że stawia się ona na tym samym poziomie co mąż, przejmuje jego pozycję”.

Według Clare Longrigg, amerykańskiej pisarki, która wielokrotnie spotykała się z Pupettą w latach 1995-1996: “Pupetta nie mogła ryzykować, że śmierć jej męża pozostanie niepomszczona, jej reputacja mogłaby doznać uszczerbku, mogłaby utracić status wdowy po prominent­nym mafioso. Pupetta Maresca, córka klanu Lampetiellich, nie mogła być bierną ofiarą, wiedziała, że musi publicznie wywalczyć sobie reputację kobiety honoru”.

Assunta Maresca: życie na wolności

Dwa lata po wyjściu na wolność zagrała w filmie opartym na swoim życiu i otworzyła dwa sklepy z ubraniami w Neapolu. Mogła mieć wszystko i zacząć normalne życie, ale słabość do złych chłopców w niej pozostała. Związała się z szefem Camorry, Umberto Ammaturo, któremu urodziła bliźnięta – Roberta i Antonellę.

Pierworodny Pupetty, Pasquale Jr. od najmłodszych lat miał ambicje pójść w ślady zmarłego tragicznie ojca. I od początku rywalizował z ojczymem. W 1974 roku nagle zniknął. Nigdy nie znaleziono jego ciała, ale Pupetta była przekonana, że nie żyje. Wszyscy wokół winą za śmierć juniora obarczali Ammaturo, ale Pupetta zapewniała o niewinności partnera.

Podobno dlatego, że prowadziła wygodne, bogate życie u jego boku i nie zamierzała znowu zaczynać od początku. Wielokrotnie mówiła, że Pasquale i tak marnie by skończył, bo niedaleko pada jabłko od jabłoni. Ammaturo został nawet oskarżony o zabójstwo chłopaka, ale finalnie uniewinniono go z powodu braku dowodów. Byli z Pupettą jeszcze przez osiem la.

 W 1982 roku oboje zostali oskarżeni o zabójstwo. Pupetta trafiła na cztery lata do więzienia, Ammaturo uciekł do Ameryki Południowej z nową kobietą. Wpadł dopiero w 1993 roku. Pupetta po wyjściu z więzienia resztę swojego życia spędza na prowincji pomiędzy Sorrento a Castellemarre. Jej majątek, w tym dwa sklepy, został skonfiskowany przez sąd w Neapolu.

Assunta Maresca: kiedy powstanie film?

Assunta Maresca zmarła w swoim domu w Castellammare di Stabia. Miała 86 lata. Jej życiorys to niemal gotowy scenariusz na film z gatunku true crime. Pewnie jest tylko kwestią czasu, kiedy powstanie!

Więcej ciekawych i intrygujących tematów kryminalnych znajdziesz  w miesięczniku „Detektyw” i kwartalniku „Detektyw Wydanie Specjalne”. Zapraszamy do naszego esklepu: TUTAJ

Źródło: weekend.gazeta.pl, styl.pl, tvn24.pl, kobieta.wp.pl

Fot. wikipedia.org