Iwona Wąsik zaginęła po wyjściu ze szkoły

W drodze spotkały jednak mamę Iwony, która poprosiła córkę, by ta wróciła do szkolnej stołówki po słoik zupy, którego zapomniała. Później koleżanki rozstały się pod blokiem Sabiny, skąd Iwona miała do pokonania zaledwie kilkaset metrów. Nigdy nie pojawiła się jednak w domu. Dopiero jakiś czas później ustalono, że dziewczynka widziana była przez grupę chłopców, gdy wchodziła do sklepu z nieznanym nikomu mężczyzną w wieku 20-25 lat. Jak się później okazało, Iwona często korespondowała przez internet ze starszymi chłopakami. To jednak nie koniec zaskoczeń w sprawie – pewnego dnia przyjaciółka 13-latki zadzwoniła na policję twierdząc, że na osiedlu młody mężczyzna zrywa plakaty z podobizną Iwony. Gdy policja przyjechała na miejsce, po mężczyźnie nie było żadnego śladu. 

Większość zaginionych dzieci zostaje odnaleziona w ciągu pierwszych 14 dni.
Aż 95 proc. do domu trafia w ciągu 7 dni od zniknięcia – tak wynika z policyjnych statystyk. Zdarzają się jednak przypadki, gdy dziecko znika bez śladu. Na zawsze.

W2022 roku w Polsce zaginęło 2208 dzieci. Choć w tym przypadku policja mogła pochwalić się stuprocentową skutecznością, nie zawsze tak jest. Często zdarza się, że rodziny przez lata szukają swoich pociech. Nie poddają się, bo nadzieja zawsze umiera ostatnia.

W opinii specjalistów najczęstszym powodem zaginięć dzieci jest niewłaściwie sprawowana opieka nad nimi. W przypadku starszych dzieci ma być to niemożność poradzenia sobie z problemami związanymi z okresem dojrzewania. Do głosu dochodzą także problemy rodzinne, szkolne czy sercowe. Ale nie o powód tutaj chodzi… Ten wydaje się być bez większego znaczenia w obliczu tragedii, w której dziecko znika z oczu rodzica. Na zawsze. Bez śladu.

Chcesz poznać podobne sprawy? Sięgnij po Detektywa 9/2023 (tekst Anny Rychlewicz pt. Zaginieni bez śladu). Cały numer do kupienia TUTAJ.