Jezioro Ełckie: kim jest ten człowiek?

Jezioro Ełckie należy do jednych z większych i głębszych w Polsce, jest podzielone na dwie części dużym półwyspem. Skrywa wiele tajemnic: starych i nowych. Te sprzed stuleci przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Te najnowsze można znaleźć w kronikach policyjnych

Publikujemy odtworzony wizerunek mężczyzny, którego ciało wyłowiono w Jeziorze Ełckim w lipcu 1996. Prosimy o pomoc wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat tego mężczyzny.

W lipcu 1996 roku z Jeziora Ełckiego wyłowiono ciało w stanie rozkładu. Wykonane czynności nie pozwoliły na ustalenie jego tożsamości. Teraz dzięki wykorzystaniu specjalistycznych systemów odtworzono prawdopodobny wygląd znalezionego mężczyzny. Publikujemy ten wizerunek z prośbą o pomoc w identyfikacji.

To mężczyzna w wieku 30-40 lat. Ubrany był w spodnie wojskowe (moro) w kolorze brązowo zielonym, buty wojskowe, czarne szelki, koszulka frote koloru zielonego, sweter granatowy granatowy w białe wzory, kurtka biodrówka z czarnego dżinsy, szara wojskowa szalokominiarka. W prawym uchu kolczyk w kształcie kuleczki koloru srebrnego.

Wszelkie informacje na ten temat można przekazywać policjantom w Komendzie Powiatowej Policji w Ełku osobiście lub telefonicznie pod numerem 47 7355200 lub policjantom w całym kraju.

Jezioro Ełckie i dawna legenda

A skoro o jezioro Ełckim mowa to warto wspomnieć o historii, znanej od dawna w tamtej okolicy.

Legenda mówi, że zamek połączono z miastem podziemnym tunelem. Biegł on pod dnem jeziora Ełckiego … Były to czasy, kiedy wojska szwedzkie panoszyły się w Polsce, wspomagane m.in. przez najemników tatarskich. Po bitwie pod Prostkami Tatarzy zaatakowali Ełk.

Miasto splądrowano i spalono. Ludzi wzięto w jasyr. Część mieszkańców zdołała ukryć się na zamku ełckim, zanim Tatarzy przypuścili atak na miasto. Byli tam bezpieczni, ponieważ most wiodący do zamku spalono w obliczu zagrożenia, a innej możliwości dotarcia do zamku nie było. Nastał wieczór. Tatarzy rozbili obóz w lesie na pobliskim wzgórzu. Wojownikom wydano świąteczne przydziały kumysu, zwycięstwo pod Prostkami i sukces odniesiony w Ełku należało uczcić.

Po świętowaniu wszyscy zapadli w kamienny sen. Wtedy to podziemnym tunelem ruszyła z zamku pomoc dla ełczan wziętych w jasyr. Więźniów znaleźli tuż przy tatarskim obozie. Wyzwoleni ełczanie wrócili podziemnym przejściem do zamku, gdzie radowali się po szczęśliwym zakończeniu akcji oswobodzenia … a Tatarzy dotąd nie wiedzą jakim cudem udało się zbiec więźniom i opowiadają sobie legendy, jedna bardziej niesamowita od drugiej.

Źródło: policja.pl, info.elk

Fot. policja.pl