Poczciwe siostry handlowały narkotykami

Siostry handlowały narkotykami. Stworzyły siatkę dilerów środków odurzających. Wprowadziły w obieg około 3 kg heroiny i 2 kg amfetaminy o łącznej wartości pół miliona złotych.

Na czele łódzkiej grupy handlarzy narkotykowych stały dwie poczciwe siostry – 49-letnia „Ciocia” i 56-letnia „Biedrona”. To ta pierwsza kupowała narkotyki po okazyjnej cenie, które następnie porcjowała w swoim mieszkaniu. Cenne zawiniątka przekazywała kilkunastu kolejnym osobom z siatki, wśród których prym wiodła „Biedrona” wraz ze swoją córką i synem. Transakcji dokonywano tylko z zaufanymi klientami z hermetycznej grupy, do której nikt z zewnątrz nie miał dostępu. Po „towar” można było przyjść jedynie w towarzystwie stałego i sprawdzonego konsumenta. W kwietniu 2007 roku przedsiębiorcze siostry wpadły w ręce policji. Podczas przeszukań ich mieszkań, funkcjonariusze znaleźli ponad 10 tys. zł w gotówce, niewielkie ilości narkotyków oraz sprzęt służący do ich odważania i porcjowania.

Siostry handlowały narkotykami. Nie tylko one…

Matki, żony i kochanki – w przestępczym świecie zazwyczaj stoją w cieniu, odgrywając rolę opoki dla czarnych charakterów. Wiele z nich bycie biernymi obserwatorkami zamienia jednak na aktywne uczestnictwo. Chcą rządzić, wydawać rozkazy. Rzadko brudzą sobie delikatne, kobiece dłonie. Od czarnej roboty mają przecież ludzi. One same natomiast doskonale odnajdują się w roli bossa.

Patriarchalny model relacji pomiędzy kobietą a mężczyzną oparty jest na dominacji mężczyzn i podporządkowaniu kobiet. W tym przypadku, ideał kobiecości zakłada pełnienie ról społecznych zdeterminowanych biologicznie, ale już na pewno nie związanych ze sprawowaniem władzy. W praktyce, uprzedmiotowienie kobiet i poddanie ich władzy mężczyzn niekiedy wychodzi jednak poza utarte ramy. Płeć piękna nie zawsze charakteryzuje się większą moralnością niż mężczyźni. Potrafi być bezwzględna i wzbudzać strach. Niekiedy nimi dowodzi. Rządzi. Staje na czele przestępczych organizacji.

Łagodne, subtelne i niewinne. Kruche i słabe. Bezbronne. Dbają o dom, nie wychodzą przed szereg, stoją w cieniu mężczyzny. Oto kobiety w powszechnym przekonaniu, które już coraz rzadziej znajduje potwierdzenie we współczesnym świecie. Dziś, ta słaba płeć wydaje się wyjątkowo silna. A już z pewnością, silna jest jej pozycja w przestępczym światku.  

Chcesz poznać więcej podobnych historii? Sięgnij po Detektywa Wydanie Specjalne 2/2023 (tekst Anny Rychlewicz pt. Diabeł w spódnicy). Cały numer do kupienia TUTAJ.