Joseph Wood za zamordowanie swojej partnerki i jej ojca w 1989 roku, został skazany na karę śmierci. Egzekucja, która miała miejsce w stanie Arizona, według założeń miała trwać 10 minut.
Do jej wykonania wykorzystano jednak eksperymentalną mieszankę substancji chemicznych, która znacząco wydłużyła czas jej działania. Joseph Wood umierał przed prawie 2 godziny, każdej minuty walcząc o oddech. Podczas egzekucji, obrońcy bezskutecznie wnosili o jej przerwanie i podanie klientowi leków ratujących życie. Wskazywano wówczas, że naruszono jego prawo do śmierci bez narażenia na nadmierne cierpienie. Ostatecznie zgon stwierdzono po godzinie i 57 minutach.
Chcesz poznać inne spartaczone egzekucje sięgnij po Detektywa nr 5/2021 (tekst Anny Rychlewicz pt. Spartaczone egzekucje). Do kupienia TUTAJ.