Kobieta – modliszka i jej kochanek skazani na 25 lat

Kobieta – modliszka. Kiedy jeden z kochanków wyjeżdżał do pracy za granicę, w Ciechankach (woj. lubelskie), zostawał drugi. Był na miejscu i kochał. Emigrant natomiast zapewniał Marcie stałe utrzymanie. Planował nawet ułożyć sobie z nią życie. Po każdym pożegnaniu z Mariuszem, kobieta nie traciła jednak czasu i wracała do drugiego ukochanego, na którego zawsze mogła liczyć. Nie zawiodła się także wtedy, gdy poprosiła go o pomoc w pozbyciu się problemu.

Problemem okazał się pracujący w Belgii Mariusz, który z czasem zaczął podejrzewać kobietę o zdradę. W kwietniu 2017 roku, choć niepewny jej wierności, udał się na romantyczny spacer z ukochaną. Był to jego ostatni spacer… W pobliskim lesie na parę czekał już kochanek kobiety, który rzucił się na towarzyszącego jej mężczyznę. Kiedy zaczął okładać go metalową pałką, kobieta przytrzymywała jego głowę. Następnie padło kilka strzałów z pistoletu pneumatycznego. Dla pewności ofierze zadano też kilka ciosów nożem. Zwłoki mężczyzny wrzucili do rzeki Wieprz. Mimo wielomiesięcznej akcji poszukiwawczej, ciała nigdy nie odnaleziono. Mordercy zostali skazani na 25 lat pozbawienia wolności, utratę praw publicznych na 10 lat, a także zobowiązani do wypłaty rodzinie ofiary nawiązki. Uznając, że wyrok jest zbyt surowy, złożyli apelację. W czerwcu 2021 roku wyrok został jednak utrzymany w mocy.

Nie tylko kobieta-modliszka i jej kochanek

Zabijali z miłości? Pozbawiali życia z chorej zazdrości? A może mordowali z nienawiści do osób, które kochali? Wszystkie te zbrodnie miały jeden wspólny mianownik – uczucie, które z początku było szczere, później stało się obsesyjne, aż w końcu doprowadziło do zagłuszenia głosu serca. I zatrzymania akcji serca.

Miłość to czy obsesja? Niekiedy trudno jest zdefiniować uczucie łączące dwie osoby. Według amerykańskiej psychoterapeutki Susan Forward, miłość obsesyjna jest jednym ze sposobów na zaspokojenie potrzeby kochania i bycia kochanym. Problem pojawia się jednak w momencie, kiedy jedna ze stron nie odwzajemnia uczucia. Odrzucenie, zranienie i zawiedzenie rodzi poczucie konieczności powrotu do tego, co było. Powrotu za wszelką cenę. W przypadku chorej zazdrości, potrzeby zemsty czy konieczności „zlikwidowania problemu”, ceną jest ludzkie życie.

Z psychologicznego punktu widzenia, zabójstwo z miłości to zbrodnia, której dokonuje się w stanie ekstremalnego pobudzenia emocjonalnego. Stronami są osoby, których relacja oparta jest na miłości, seksie, pożądaniu. Choć określenie „zabójstwa z miłości” nie zostało uznane oficjalnie przez prawo, używane jest w języku potocznym i prawniczym. Używane jest bardzo często. Za często.

Chcesz poznać innych krwawych kochanków? Sięgnij po Detektywa 2/2022 (tekst Anny Rychewicz pt. ” Krwawi kochankowie, czyli jak zabija się z miłości”). Cały numer do kupienia TUTAJ.