Wiktoria Nasyrowa i sernik z wkładką

Po pewnym czasie wróciła na ścieżkę przestępczości. W 2016 roku przyszła w odwiedziny do swojej 35-letniej znajomej w nowojorskiej dzielnicy Queens. Kobiety były łudząco do siebie podobne – miały ciemne włosy, takie same oczy, podobną sylwetkę i rysy twarzy. Przyszła ofiara Nasyrowej również mówiła po rosyjsku. W głowie przestępczyni narodził się wówczas plan, by ukraść jej tożsamość i zacząć nowe życie. Jednak by to było możliwe, musiała zakończyć żywot koleżanki. W odwiedziny przyniosła sernik, do którego dodała silnego środka usypiającego. Kiedy kobieta straciła przytomność, 42-latka ukradła jej paszport, dokumenty upoważniające do pracy, pieniądze oraz biżuterię.

Był z jednym z najsłynniejszych i najbardziej pomysłowych oszustów w historii świata. Jako hrabia Victor Lustig przygotował misterny plan, którego efektem miała być sprzedaż… wieży Eiffla. I choć najczęściej to właśnie z tym procederem jest kojarzony, w rzeczywistości posługiwał się 40 innymi tożsamościami. Zmieniał je jak rękawiczki. Za każdą kryło się równie barwne oszustwo.

Podczas pobytu we Francji, niejaki Victor Lustig natrafił na artykuł mówiący o ogromnych kosztach utrzymania wieży Eiffla. Wpadł więc na genialny pomysł. W jednym z najbardziej prestiżowych paryskich hoteli, sfingował tajne spotkanie rządowe z sześcioma handlarzami złomem. Przedstawił im ofertę sprzedaży wieży, podając się za zastępcę dyrektora generalnego Ministerstwa Poczt i Telegrafów. Mając na uwadze opinię publiczną, poinformował potencjalnych kupców o konieczności utrzymania transakcji w tajemnicy. Choć ciężko konkurować z hrabią o tytuł najbardziej przedsiębiorczego oszusta, czarni bohaterowie poniższego zestawienia, wydają się nie zostawać w tyle…

Chcesz poznać więcej podobnych historii? Sięgnij po Detektywa 12/2023 (tekst Anny Ruchlewicz pt. Złodzieje tożsamości). Cały numer do kupienia TUTAJ.